16 listopada 2011, 21:27
Mam 172/3 cm wzrostu i 38cm w łydce. Koszmar. Na dodatek są umięśnione (całe wakacje jeździłam na rowerze + skakanka od września)
Zaczęłam chodzić 2 razy w tygodniu na basen, ale nie wiem czy to wystarczy.
Chciałabym pozbyć się tłuszczu ORAZ mięśni z łydek. Żeby mieć tak z 33cm w obwodzie...
Znacie jakieś ćwiczenia? Słyszałam coś o hantlach. Rozciąganie łydek? Na czym to polega?
Najlepiej, gdybyście po prostu napisały, jak zgubiłyście cm w łydkach (nie piszcie o rowerze, bieganiu i skakance, bo to mi nie pomoże :) ) albo podały linki do sprawdzonych przez siebie ćwiczeń.
Byłabym wam bardzo wdzięczna, chciałabym w końcu bez wstydu pokazać łydki.
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Aleksandrów Kujawski
- Liczba postów: 1461
16 listopada 2011, 21:31
tez mam z tym problem.Mam 37 cm w lydce... mam nadzieje ze zleca wraz z kg.
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 308
16 listopada 2011, 21:31
33 cm przy takim wzroście to wg mnie niemożliwe, chyba że "cudem" zachorujesz na zanik mięśni.
Rozciąganie może pomóc na wysmuklenie.
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
16 listopada 2011, 21:30
Edytowany przez anniaa88 26 maja 2014, 12:50
16 listopada 2011, 21:31
Przez wakacje? 2cm. To chyba jakiś żart :/
Nie wiem właśnie, ile osoba przy moim wzroście powinna mieć 'idealne' cm w łydce. Ale skoro przy 38 to serdele, to obstawiam że z 4-5cm potrzebuję.
No tak, rozciąganie, to proszę aby podać mi jakieś rodzaje/linki, czymś co mogłabym się kierować...
Edytowany przez Vounne 16 listopada 2011, 21:34
- Dołączył: 2011-10-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 692
16 listopada 2011, 21:43
jejku ja też bym chciała wiedzieć, jak można trochę wysmuklić nogi...
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
16 listopada 2011, 21:47
Edytowany przez anniaa88 26 maja 2014, 12:50
16 listopada 2011, 21:50
Chyba nikt nam nie pomoże :d
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 926
16 listopada 2011, 21:55
z łydkami to chyba najcięższa sprawa. Jak wazyłam 52 kg w łydce miałam 36 a teraz przy 73 mam w łydce 38. Najśmieszniejsze jest to, że teraz uważam, że mam zgrabne łydki, bo przy sporych udach (w których przybyło conajmniej po 6cm) łydki wyglądają super a jak uda przy kolanie miałam tylko o 2 cm szersze niż łydki to wyglądały jak monstrum. Więc albo pokochać takie jak są albo przytyć /żart/
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
16 listopada 2011, 21:57
Edytowany przez anniaa88 26 maja 2014, 12:47