Temat: 2godz dziennie na Orbitrek -po jakim czasie efekty?

Panterka, myślę że regularne ćwiczenia nawet w ten sam czas są dobre, nie trzeba zwiększać czasu ( przetestowałam i chudłam) bo jak to zrobisz? w końcu będziesz musiała ćwiczyć po 5 godzin ...

Hmm jesli chodzi o dzienne spozycie kalorii to tak ok 1000

Faktycznie chyba zaczne po 20-30 min dwa razy dziennie.. A pozniej z czasem po kilka min wiecej. Dzieki za wasze opinie:)

na początek za dużo 2h,

spróbuj 20-30min  na poczatek i co  tydzień  zwiększaj o 10min

No moze troche teraz za  malo jem , ale naprawde dobrze sie czuje. Nie mam nic co wskazuje na oslabienie organizmu badz zawroty glowy, wic jest ok..

2 godziny dziennie? uważaj na kolana, ja po kilku dniach (a cwiczyłam po pól godzinki) musiałam zrezygnować bo nie mogłam potem chodzic po schodach. Przedtem nie miałam żadnych kłopotów z kolanami. Ale próbuj :))) powodzenia :))))

ćwiczę na orbitreku pół godz. dziennie  co drugi dzień i efekty też są  ale jeśli masz czas i siły na dwie godziny to moje gratulacje

Dzisiaj wieczorem bede miala orbitrek. Zobacze jak bedzie , ale na moje dupsko i nogi jest warto sie poswiecic i chociaz z placzem cwiczyc..

Skoro nie miałaś do tej pory nigdy okazji ćwiczyć na orbitreku to raczej, a wręcz na pewno za 1-wszym razem wykręcenie 10min. będzie mega ciężkie.

Pamiętaj, że dopiero po 20min. ćwiczeń zaczynamy spalać tłuszczyk, więc na początek takie minimum to 30min.

Każdego dnia zwiększaj sobie o 5-10min.

Na pupę polecam krecenie po parę-kilkanaście minut do tyłu.

Przed jak i "po" orbitrekowaniu  musowo ćwiczenia rozciągające.

Powodzenia

jesz 1000 kilokalorii, chcesz ćwiczyć 2 h dziennie (bez przygotowania)???? brak mi słów. Po pierwsze jeśli odchudzasz się na własną rękę poczytaj trochę o diecie, o tym co się je, w jakich proporcjach i kalorycznie, po drugie - bez przygotowania 2 h ćwiczeń tylko możesz sobie zaszkodzić, w najlepszym wypadku znieczęcisz się do ćwiczeń, w najgorszym - kontuzja: kolan, zerwania ścięgien, uszkodzenia mięśni, problemy z sercem... a przy diecie jaką prowadzisz nie zdziwię się jak wylądujesz w szpitalu. Piszę to z życzliwości - bo sama kiedyś byłam naiwna, że jak sobie podkręcę to będą szybkie efekty. Przy za dużej ilości ćwiczeń zamiast spalać tluszcz, spalasz mięśnie - organizm się broni. Proponuję trochę wiecej jeść (nawet jak dobrze się czujesz), i ćwiczyć na początku 15 min, np. 2 razy dziennie, potem co 2, 3 dzień zwiększać długość ćwiczeń. Jak dojdziesz do np. 1 h ciągiem zainteresuj się interwałami - na początku tego nie rób, bo serduch zajedziesz. Powodzenia. Bądz dobra dla swojego ciała to odpłaci tym samym