Temat: 30 day squat challenge kilka pytań

Obszukałam już kilka podobnych wątków ale nigdzie nie znalazłam tego co by rozwiązało moje wątpliwości jak i zaspokoiło ciekawość. Pytania do tych które są w trakcie tego 30 dniowego wyzwania jak i do tych które go ukończyły :)
Jak wykonujecie przysiady ? chodzi mi o technikę , czy robicie pełny przysiad, półprzysiad czy może przysiad w rozkroku ? Czy wspomagacie się hantlami ?
oraz, czy jeśli dajmy na to w 1 dniu jest 50 przysiadów to czy wykonujecie je w jednym ciągu czy rozbijacie to np na 5 serii po 10 ?
Jeśli są również osoby które mogą pochwalić się ' ulepszonym ' tyłeczkiem niech się chwalą i pokażą swoje efekty ! :)
 

ja jestem już po 30-dniowym wyzwaniu, robiłam przysiady w rozkroku w jednym ciągu. Niestety, nie mam zdjęć przed, ale wygląd tyłka poprawił się (jeszcze nie jest idealnie, dlatego jeszcze raz podjęłam się wyzwania, ale z większą ilością powtórzeń).
ja jestem dopiero na 5 dniu, przysiady robię ciągiem, tylko że robię np. dziś 70 przysiadów z rozstawionymi nogami stopy prosto i robię przysiad do konta prostego (jakoś nie wiem po co dalej, szkoda mi świeżo zaleczonego kolana), i po przerwie na inne ćwiczenia robię znów 70 w rozkroku ale ze stopami skierowanymi na zewnątrz, tak żeby pracowała też wewnętrzna strona ud ;)
Oczywistym jest że efektów tego jeszcze nie ma, ale w swoim pamiętniku w poprzednim wpisie mam porównanie tyłka po 3 miesiącach z różnymi ćwiczeniami, w tym mel b, jillian itp. może trochę zmotywuje ;D ale no nadal walczę !
Pełny przysiad bez hantli. Obecnie jestem na 5 dniu, więc ćwiczę w ciągu. 


*wczoraj był wątek, gdzie dziewczyna chwaliła się efektami, ale nie potrafię go znaleźć
dziękuje za odpowiedzi :)
kolejny.raz - mega różnica ! gratuluję :)

Alluska napisał(a):

dziękuje za odpowiedzi :)kolejny.raz - mega różnica ! gratuluję :)

dzięki :) mam nadzieję, że po tym wyzwaniu będzie jeszcze lepiej ;D
napisałaś, że łączyłaś różne ćwiczenia np mel b i jillian a ćwiczenia konkretnie wykonywane na pupę czy inne zestawy również ? 
Technika przysiadu - stopy na szerokości ramion, lekko wygięte na zewnątrz, plecy proste, schodząc do dołu wypychamy tyłek do tyłu, kolana nie mogą wychodzić poza linię stóp. Żeby nie zapominać o prostych plecach można spleść ręce na karku albo zarzucić sobie kij od szczotki na barki jak sztangę

Ja jestem na 14 dniu (135 przysiadów) nadal robię je jednym ciągiem, ale nie wiem jak będzie później ;)
Robię bez żadnego obciążenia i raczej pół przysiad.
Mój tyłek widać na zdjęciach w pamiętniku, coś tam się dziać zaczyna ;)

malomniej napisał(a):

Technika przysiadu - stopy na szerokości ramion, lekko wygięte na zewnątrz, plecy proste, schodząc do dołu wypychamy tyłek do tyłu, kolana nie mogą wychodzić poza linię stóp. Żeby nie zapominać o prostych plecach można spleść ręce na karku albo zarzucić sobie kij od szczotki na barki jak sztangę Ja jestem na 14 dniu (135 przysiadów) nadal robię je jednym ciągiem, ale nie wiem jak będzie później ;)Robię bez żadnego obciążenia i raczej pół przysiad.Mój tyłek widać na zdjęciach w pamiętniku, coś tam się dziać zaczyna ;)

przeglądałam Twój pamiętnik kilka godzin temu i moją uwagę przykuły Twoje nogi !! cudowna zmiana :) 
TU  masz zdjęcie, jak powinien wyglądać taki squat.

ja robię jednym ciągiem. Nogi lekko w rozkroku jak na zdjęciu powyżej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.