- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1390
1 kwietnia 2008, 09:49
HULA HOP było już na tym forum przedyskutowane wiele razy... a od połowy lutego działa wątek
HULA HOP - Kto ze mną od poniedziałku? (18.02.2008) -
http://vitalia.pl/forum2,15343,15343,29_Hula_hop_-_kto_ze_mna_od_poniedzialku_18.02.2008.htmlW związku z tym, że w temacie w/w wątku jest data
18.02.2008 - wiele osób myśli, że początek zabawy z kółkiem dawno minął i już nie chce się dołączyć... dlatego postanowiłam otworzyć nowy temat dla HULAHOPUJĄCYCH.
Zapraszam wszystkich do wspólnego kręcenia i zapisywania wyników - razem zawsze weselej. Hula Hop jest świetne - działa super na talię, oponkę, bioderka...
Ja kręcę od początku roku 2008 i średnio na tydzień ubywa mi 1 cm.
to jak.. - przyjmiecie nowy wątek..?
Można zacząć kręcić każdego dnia!
Ktoś jest chętny do wspólnego zakręcenia?![]()
26 kwietnia 2008, 17:26
no mam nadzieje :-/
ale wiecie co moze ja od tego mam taka talie niesymetryczna bo jak mlodsza bylam to baaatrdzo duzo HH krecilam... cholera wie
26 kwietnia 2008, 19:47
nie pszejmuj się tym mrsszaya-ja też na jednym bioderku mam więcej tłuszczyku! Może tym kręceniem uda się to trochę wyrównać./
Dzisiaj 30 minut takiego szybkiego kręcenia. Pa
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1390
26 kwietnia 2008, 19:54
ja za wczoraj dopisuję
45 minut hulahopka i dzięki niemu 227 spalonych kcal
luknę na kilka tematów i zaraz ruszam do kręcenia
26 kwietnia 2008, 20:18
Przedwczoraj po pierwszym kręceniu 25 minut i tych siniorach dałam rade tylko 10 minut wczoraj 20 minut a dzisiaj 30 po 15 na każdą stronę wprawdzie w lewo zdecydowanie gorzej.Dziewczyny powiedzcie czy siniaki ciągle się pojawjają czy w końcu ciało się przyzwyczaja?Mi tak się działo po roletiku ale z czasem przeszło więc mam nadzieję iż sytuacja się powtórzy.Pozdrawiam
26 kwietnia 2008, 21:05
Siniaki znikają i już się nie pojawiają ;) No chyba, że się weźmie cięższe koło. Ja dzisiaj mam wolne od Hula. Brzuch mnie boli, spałam 2 godzinki (odrabiałam lekcje na ostatnią chwilę) i dzień spędziłam w szkole. Jutro pokręcę moje kochane 2 godzinki :) powodzenia :*
26 kwietnia 2008, 21:25
oj ja dzis nie mam weny na Hh... jakas rozkojarzona jestem tym wyjazdem męża i sie skupic nie moge. odwale brzuszki i jakies takie cwiczonka i spadam spac chyba.... cos mnie glowa boli :-/
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1390
27 kwietnia 2008, 11:13
mi sinior wyszedł tylko raz - na początku kręcenie cięższym kółkiem.. później już się nie pojawił nowy.
Wczoraj zrobiłam tylko 35 minut hopka - bo, żeby było coś, a na więcej mi czasu niestarczyło.....
chcę trochę kcal spalić więcej.. więc muszę dużo chodzić na stepperze i nie starcza mi czasu na ukochane hulahop.. ehhhh
27 kwietnia 2008, 17:45
no ja sie postaram dzisiaj bo wczoraj była laba hopkowa.
Ale powiem wam ze dopoki nie poszlam na spacer bylo ok, a jak teraz 1.5h polazilam zmalym to dopiero poczulam te wczorajsze treningi na nóżki!!