Temat: ----> HuLa HoP - przyłączy się ktoś?

hejka..ja również kręcę...pół godzinki dziennie, a przynajmniej się staram..w zeszłym tygodniu miałam wypadek..i praktycznie dopiero dziś wróciłam do treningów...i tu mam pytanie: jak to jest z ciężarem tego koła - czy kręcenie takim "pustym" też mi coś da...wcześniej miałam mniejsze kółko, którym nie potrafiłam kręcić, a jak je obciążyłam to dostałam od niego masakrycznych siniaków, więc kupiłam nowe, większe i praktycznie puste (troszkę wodą oryginalnie napełnione)..boję się kombinować z tym obciążaniem teraz...myślicie że ćwiczenia na takim pustym też mi pomogą w wyrobieniu talii?

pewnie,ze pomogą-tylko takim obciążonym łatwiej kręcić.
A siniaki to ja też miałam
Chyba kazda z nas miała-ale jak jesteś po jakimś wypadku to lepiej nie kombinuj

dzięki serdeczne Petuniu za odpowiedź..a ja dziś 30 minutek kręcenia zaliczyłam:)

Ja wczoraj kręciłam pierwszy raz na czas i udało mi się 40 minut! Jestem z siebie dumna ;) ;D

hej Perfekcyjna...no i masz z czego być dumna...mi oczywiście jeszcze spada...czasem kołem o łokieć zahaczę:) ale nie przejmuję się tym..ważne by kręcić:)

Nie martw się! Mi też spada, ale natychmiast podnoszę i kręcę dalej ;)
Powodzenia w hulaniu ;)

wczoraj tylko 15 minut...bo się wykończyłam innymi formami ruchu..pochwalę się że pierwszy raz w tym roku poszłam biegać:)

O to bardzo ładnie z tym bieganiem effie82 :)) Ja mam hula-hop, ale dziś tylko była próba jakieś 2min he he. Może od jutra zacznę i się do niego przekonam:))

u mnie dziś 30 minutek hula-hopowania i 30 minutek steperka:) prócz tego jeszcze troszkę ćwiczeń na brzuszek...

oj ja zaczne odz dzis... tak na mily początek dnia...
jak długo? hmmm minimum te 15 minut ;)
niedlugo  (26lipca) wesele wujka... a chcialabym miec zaznaczoną ładni talie...
jest to realne...?