- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Waplewo
- Liczba postów: 1661
8 listopada 2011, 17:12
tak jak w temacie czy bylaby jakas osoba zainteresowana cwiczeniem na silowni albo fitensie?
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2801
30 listopada 2011, 00:09
Wiadomo, moze kiedys sie wybiore, w sumie zawsze mozna wszystko wyprorbowac i wybrac najlepsze miejsce dla nas;]
Ja tez myslalam, ze w sylwetce jest snobistycznie, ale wrecz przeciwnie;] Wiesz, tam duzo osob chodzi z karta multisport, czy benefit, a nie same jakies szpanery...;]
W sumie o kazdym z tych 3 klubow tak mowia, ze dla snobow, o sylwetce, body i kineticu...
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 284
1 grudnia 2011, 11:08
tak- ja o kineticu tez słyszałam, że snobistyczny, ale moje wrażenie jest takie jak Twoje o Sylwetce- wręcz przeciwnie, jest luzacko, chodzą tam bardzo różne osoby, jest pozytywnie i radośnie :) Wiec morał z tego taki, że nie ma co kierować się takimi opiniami, samemu trzeba spróbować. Mam znajomych, którzy chodzą do sylwetki, są bardzo zadowoleni, ja z Kinetica też. Wydaje mi się, że te trzy kluby mają porównywalny standard, kadrę, atmosferę i klientów. Ćwiczmy więc twardo, a na lato będziemy piękneee :)
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2801
4 grudnia 2011, 15:26
Oczywiscie:) Ja pewnie gdybym nadal mieszkala tam gdzie mieszkalam [centrum], to chodzilabym do kinetica lub body, ale teraz mieszkam pod Olsztynem 15 km, a z Kortowa z zajec czy do domu jest mi najblizej do Sylwetki :) hehe
Ale moze kiedys wpadne i do was:] kto wie
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Niemcy
- Liczba postów: 3074
9 grudnia 2011, 18:17
a ja chwalę sobie bodyperfect:) głównie za to, że mają fajny i zróżnicowany sprzęt do ćwiczeń, rolletic, a do tego strefę wellness. fajnie jest po wyczerpującym treningu posiedzieć w jaccuzi, saunie, łaźni parowej czy też poleżeć na słonecznej polanie... Bliżej mam o wiele do sylwetki, bo mieszkam na nagórkach, ale w body myślę, że jest ciekawsza ofeta, a ceny praktycznie te same.
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2801
9 grudnia 2011, 22:16
Ja mam troszke za daleko do body, ale widzialam ze duzo fajnych zajec tam jest i dosc ciekawy grafik.
Plusem sa na pewno jacuzzi, ale nie ma tam tloku?
Ja z checia bym chciala taka indywidualna dla siebie :d;d
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Niemcy
- Liczba postów: 3074
10 grudnia 2011, 14:37
zalezy o której pójdziesz. ja bywam w godzinach 10- 13. Max 3 osoby widziałam w tym czasie jednocześnie w jaccuzzi. Poza tym, są dwie wanny także po dwie os na wannę chyba jest ok ;p
Na pewno jest ok, skoro limit to 5 ;p
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Niemcy
- Liczba postów: 3074
10 grudnia 2011, 14:39
Poza tym- za daleko- to nie tłumaczenie. Ja też dojeżdżam . Jak się chce, to nie ma rzeczy niemożliwych. A jak problemem jest ruszyć tyłek kawałek miasta dalej- to po co w ogóle na siłownię chodzić?:)
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2801
10 grudnia 2011, 16:45
Ja nie mówię, ze to dla mnie problem...
No tak, ale ja mieszkam 20 km pod Olsztynem, więc dojeżdzam tak czy siak..:)
A z Kortowa jest mi najbliżej do sylwetki, bo dojade tam 10 minut, a chodze na 2-3 zajecia, na fitness, nie na silownie ktora jest non stop otwarta, a gdybym miala jechac na fitness do body, to nawet bym na żaden nie zdazyla, bo czasem mam ok 10-15 minut z zajęć do zdążenia na fitness:)
Trenuje poza tym jazdę konna, wiec tu generalnie chodzi o czas no i troszkę opaliwo.. Bo niestety coraz drożej, a mam bardzo duzo wydatków, kon, karnet, itp. itd. wiec staram się kalkulować co wychodzi najtaniej, zeby jak najwiecej pieniazkow zaoszczedzic na nastepny karnet i najszybciej:) Bo dojechac do body to kolejne 10 km minimum w dwie strony,a w tygodniu masz 70 km, wiec wychodzi mi ok150 zl miesniecznie kolejne na paliwo, a za to mozna kupic karnet:)
Gdybym mieszkała w Olsztynie, nie miała innych zajęć i jezdzila mpka, to bez problemu jezdzilabym do body, kinetica czy do osw :)
Edytowany przez KsiezniczkaSisi 10 grudnia 2011, 16:49
10 grudnia 2011, 18:24
Ja się właśnie zastanawiam, czy nie wykupić sobie karnetu, ale szczerze mówiąc, nie wiem za bardzo do którego?
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2801
10 grudnia 2011, 18:26
Wydaje mi sie, ze wszystkie 3 kluby: sylwetka, body, kinetic sa na dosc podobnym poziomie, wiele osób ktore znam i ktore trenowaly/trenuja w tych klubach tak sie wypowiadaja :)
Zalezy pewnie w jednym lepsza jest silownia, w jednych fitness.
Ja polecam fitness w sylwetce, bardzo fajna atmosfera:)