2 września 2010, 16:39
Codziennie ćwiczę w domu na dywanie:) bo inaczej nie mam gdzie. Opiekuje sie 9mies synkiem i tylko ja przy nim siedze. Nie mam czasu żeby wyjść na aerobik, ani możliwości, bo syn z nikim innym nie zostanie. Czy to wogóle ma sens?
Edytowany przez uwierzyc.w.siebie 20 czerwca 2011, 14:20
2 września 2010, 18:06
ja tez tak cwicze na dywanie na laptopie wlaczona seria cwiczen z tamille web i lecimy....a przeciez dywanik nie powoduje zwolnienie spalanych kalorii:D
6 września 2010, 02:39
kochane jestescie:) i juz mam ogromna porcje motywacji!
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 3991
6 września 2010, 06:21
Oczywiście ,ze ma sens ...ja też tak zaczynałam ,potem mi braklo silnej woli i zaczełam ,chodzic na siłownię ....powodzenia..
- Dołączył: 2010-08-23
- Miasto: Wagadugu
- Liczba postów: 261
6 września 2010, 08:33
Ja osobiscie w domu cwicze brzuszki i od niedawna damskie pompki. Pare ladnych kilogramow temu mialam wielki nadymany brzuch, kiedy udalo mi sie 'spuscic' z niego troche powietrza to widac bylo lekkie efekty tych brzuszkow, bo mimo tego, ze to malych nie nalezy, stal sie bardziej plaski i oponka nawet troche sie zmniejszyla. Pamietaj, ze w tych cwiczeniach najwazniejsza jest systematycznosc!
6 września 2010, 17:03
ja wlasnie cwiczac w domu (i tylko w domu nie mialam czasu na silownie) przez pol roku schudlam 18 kg :) tak wiec oczywiscie ze mozna :)
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 838
20 czerwca 2011, 14:10
Da się da się :D Tylko trzeba mieć motywacje i silną wolę!