- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 marca 2014, 21:15
Hej :)
Chciałabym ćwiczyć regularnie ale boję się, że nie będę z początku zbyt systematyczna, dlatego nie chciałabym od razu kupować karnetu na siłownie, Wiecie, taki mały test samej siebie :) Pytanie brzmi: gdzie i jak mogę ćwiczyć? macie jakieś swoje miejsca do biegania? Las, ogród, a może droga w mieście?
23 marca 2014, 21:19
Popróbuj bieganie i dywanówki. Z tego co widze jesteś jeszcze uczennicą,może w szkole macie silownie. Warto poprosić nauczyciela o jakies lekcje w niej i zobaczysz jak Ci sie ćwiczy na maszynach ;-)
23 marca 2014, 21:22
Olsica, tylko właśnie mnie jakoś kompletnie nie ciągnie do maszyn :) (bo ja jeszcze takie dziecko jestem -,- XD) ale nie głupi pomysł, można by o taką lekcje poprosić ^^ Chociażby z przykładowymi ćwiczeniami
GloriaM, a to były ćwiczenia tylko na jedną partię ciała w dany dzień (np. only brzuch we wtorek, only uda w czwartek)? :)
23 marca 2014, 21:23
Uwierz,że mnie tez nigdy nie ciągnelo. czułam się dziwnie. A najgorsze było to,ze jak dokładałam sobie jakiś cięzar to ledwo kilka serii przychodziło. Ale jak czułam na drugi dzień zakwasy to uświadamiałam sobie,ze jednak mięsnie odczuły wysiłek i COŚ się dzieje ;)
To wszystko przychodzi z czasem tylko musisz poprobować
23 marca 2014, 21:25
A może właśnie gdybyś skoczyła na głęboką wodę, tj. kupiła karnet na siłownię, to miałabyś pewność, że będziesz ćwiczyć, bo skoro już kupiłaś karnet... Na mnie podziałało. Od lata nic nie robiłam, czasem zdarzało mi się pobiegać, a od stycznia gdy pierwszy raz kupiłam karnet - chodzę na siłownię 5-6 razy w tygodniu. :)
23 marca 2014, 21:26
haha miałam dokładnie to samo, tyle, że z bieganiem. To właśnie jak na razie jedyna forma mojego ruchu :)
A na jakich maszynach najczęściej ćwiczysz :)? Są takie, których nie polecasz?
EDIT: Eh, niestety nie. Kupiłam kiedyś karnet, dlatego teraz nie mogę kupić ponownie- muszę ponownie pokazać, że mi zależy :)
Edytowany przez Kiwi15 23 marca 2014, 21:27
23 marca 2014, 21:32
słuchawki w uszach i biegam po mieście czasami biegając uliczkami tak sie wciągne że wracam do domu patzre a tu z 18 zrobiła się 19.40 ! ;)
w każdą ndz tak robie już sie przyzwyczaiłam - właśnie wróciłam niedawno
ale mnie zluneło dobrze że już wracałam bo kilometr biegłam w ulewie;)
23 marca 2014, 22:08
GloriaM, a to były ćwiczenia tylko na jedną partię ciała w dany dzień (np. only brzuch we wtorek, only uda w czwartek)? :)
nie, mieszalam ze soba 10minutowki, mozesz podgladnac u mnie w pamietniku wpis gdzies pod koniec stycznia bo tak zaczynalam albo wpisz w google 30dniowe wyzwanie MelB, do tego dorzucalam codziennie boczki Tiffany, a po 30dniach wyzwania skupialam sie glownie na posladkach i brzuchu