31 października 2011, 18:44
Witajcie:)
Chciałabym założyć grupę wsparcia dla biegaczy. Czy znajdą się osoby chcące wspierać się wzajemnie i motywować w pokonywaniu kolejnych kilometrów?
Ja w listopadzie chcę przebiec 150km (biegam 3 razy w tygodniu).
- Dołączył: 2009-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 3245
17 listopada 2011, 11:38
Agusia, fajny czas na 5 km, nie powiem. Ja na razie się ślimaczę, ledwo schodzę poniżej 6:00/km, a wczoraj tylko 2 km, bo bieżnie wszystkie były zajęte :( a miałam chęć na dodatkowe 4 km...
Licznik: 33/50
No, jeśli machnę ten bieg wokół jeziora na 10 km, to powinnam dać radę w listopadzie :)
Kurczę, jak sobie człowiek uświadomi, że kilogram tłuszczu to ponad 70 km biegu, to się aż żal bierze... A jak mi smutno, to mi się chipsów zachciewa, a nie brokułów, niestety... Ostatnio się Cheetosami ratuję - są trochę mniej kaloryczne, no i duża paka to 80 g :) a nie 150
17 listopada 2011, 17:33
Dystans:
2km 153m
Czas:
00:13:48
Tempo:
00:06:25/km
Prędkość:
9.36 km/h
2,153 km / 9,636 km / 25 km
17 listopada 2011, 18:02
mpk maraton dopiero w październiku 2012 :)
chiki ja jeszcze całkiem niedawno nie mogłam zejść poniżej 6:00/km, a teraz jakoś się udaje, a na 5km to i poniżej 5:30/km wychodzi;)
Edytowany przez 17 listopada 2011, 18:03
- Dołączył: 2011-10-11
- Miasto: Mroczna Pieczara
- Liczba postów: 1243
17 listopada 2011, 19:15
Jednak dzisiaj prawdopodobnie zrobię sobie 2 dzień przerwy. Zawaliłam egzamin na prawko (2 podejście) i z tych nerwów i napięcia dostałam okropnego bólu żołądka - męczy mnie od 16. :(
- Dołączył: 2008-08-17
- Miasto: Police
- Liczba postów: 238
17 listopada 2011, 21:35
Agusiaa220 to w sam raz odpowiednio czasu, żeby się przygotować. Ja powoli realizuję plan treningowy,żeby wogóle móc zacząć myśleć o bieganiu. Dziś co prawda na bieżni w klubie, ale 4,1 km zaliczone-pół godzinki biegu i marszu. Chyba troszkę dumna jestem z siebie. 30 minut, a tyle szczęścia;)
17 listopada 2011, 22:08
mkp i ja jestem z Ciebie dumna;)
Dorzucam dzisiejsze 60min ćwiczeń (25min aerobik z Jillian level 2 + 35min orbitrek)
listopad :
bieganie 80km/150km
ćwiczenia 590min/900min
Ps. Zaczełam dziś 6 weidera:) Ciekawe ile dni wytrwam:) Robie ją po treningu i tego czasu już nie wliczam .
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto:
- Liczba postów: 190
18 listopada 2011, 11:27
Hej ja wczoraj nie dałam rady nic przebiec za to wybrałam się na godzinny spining + godz sztang . Tam nie trzeba zbytnio podskakiwać
![]()
bo piersi ciągle mnie bolą na szczecie dziś się to już skończy...
mpk widzę że ty tez biegasz na bieżni
![]()
ja jak na razie też najwięcej 4 km na niej zrobiłam.
Nyan nie martw się ja za 4 dopiero zdałam i to dopiero wtedy jak sobie wmówiłam ze nie mogę się denerwować i podejść na luzie, bo w końcu egzaminator też człowiek i zdałam bez żadnego błędu.
Agusia ty to musisz mieć już niezłe mięśnie.. wkleiła byś tu zdjęcie swojej sylwetki.
![]()
może bym wtedy bardziej ruszyła dupę
18 listopada 2011, 16:12
hehe:) mięśni wcale nie mam, a nawet jeśli mam to są dobrze ukryte pod warstewką tłuszczyku/cellulitu:)
- Dołączył: 2008-08-17
- Miasto: Police
- Liczba postów: 238
18 listopada 2011, 16:37
Heeelooooo! Agusiaa220, jak przy takiej wadze można mówić o warstewce tłuszczyku. Oj nie łądnie, nie ładnie, hi,hi,hi:)Mam koleżankę, która też trochę biega, bo przy wadze 53kg "ma tłuste schaby". Im szczuplejsze tym więcej chcą. Och, kobiety!!!
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 308
18 listopada 2011, 18:04
Dziś przebiegłam 3,5 km
Razem 45,5 km w listopadzie
Kolejny trening w sobotę.