- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Wro
- Liczba postów: 8570
14 maja 2012, 19:06
Dziś jest dzień, na który przypada u mnie bieganie. Powiedzcie mi coś, żebym się zebrała i poszła!
14 maja 2012, 19:20
pomyśl o endorfinkach i świetnym samopoczuciu po bieganiu;))ach bezcenne...
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
14 maja 2012, 19:25
Mi się też nie chciało dzisiaj ćwiczyć ale jak już zaczęłam a przed chwilą skończyłam to jestem zadowolona i świetnie sie czuję, na pewno znasz to uczucie prawda ? :) więc tyłek do góry i uciekaj :)
14 maja 2012, 19:27
Masz dwa wyjścia albo idziesz biegać i masz boskie, jędrne ciało albo siedź na dupie i tyj!!! :P
14 maja 2012, 19:33
Nie chcesz to nie idź
Najlepiej sie biega z własnych chęci
Ale nawet się nie zastanawiaj i wyjdź biegać
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 577
14 maja 2012, 19:37
to nie idź, my szybciej będziemy piękne i szczupłe
- Dołączył: 2007-08-31
- Miasto: Yp
- Liczba postów: 5321
14 maja 2012, 20:28
mi tez sie nie chce
oczywiscie, czasami trzeba odpuscic, olac i pojsc nastepnego dnia,
gorzej jak to kolejny z rzedu dzien kiedy sie nie chce, bo troche pozno, troche chlodno...
no ja sie ubralam, mp3 tez sie laduje do startu,
ale jeszcze poczta - allegro - vita i za chwile będe głodna i nic z tego nie bedzie.
wc i wychodze!
****
wróciłam: 11km za mną:)
dla motywacji - warto znależć sobie jakieś zawody, prawie kazde miasto i wiesza wiocha ma swoj bieg i niech to będzie celem,
dla mnie najważniejsze zawody sa w sierpniu - juz mam nerwy, ale skonczylo sie moje niechciejstwo!!
Edytowany przez nuta 15 maja 2012, 00:30
- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Wro
- Liczba postów: 8570
15 maja 2012, 15:23
Jednak wczoraj poszłam biegać i to było najlepsze bieganie odkąd zaczęłam! Przebiegłam 5,5 km z jednym zatrzymaniem w połowie trasy na naciągnięcie mięśni. BYŁO SUPER!!! Dzięki za wsparcie!