- Dołączył: 2010-10-30
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 51
27 sierpnia 2013, 02:50
Kto się pisze na to żeby od września zacząć biegać? :) tutaj możemy dzielić się swoimi zmaganiami i wzajemnie wspierać :D
4 września 2013, 16:43
Ja miałam 2 miesiące laby z ćwiczeniami i zdrowym jedzeniem (wakacje !! ;DD)
a teraz od 1 września powróciłam z mega motywacją !!
w dwa miechy objadania i braku ćwiczeń przytyłam tylko 1,5kg więc jest wspaniale ;D
A co do września i biegania to rozpisałam sobie 24 tygodniowy plan działania (4-5 dni w tygodniu)
i zamierzam się do trzymać ! moim celem jest przebiec 42km za jednym zamachem : )
02.09 - 5 km
03.09 - 3 km
04.09 - regeneracja
05.09 - 5 km
06.09 - regeneracja
07.09 - 4 km
08.09 - 6 km
będę podawać następne tygodniówki już po zrobieniu: )
(takie małe ilości km są zamierzone !! :D)
- Dołączył: 2013-04-08
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 1288
4 września 2013, 17:42
Ja wczoraj przeczytałam wątek dziewczyn, które biegały z planem Pumy dla początkujących. Wszystkie go ukończyły i biegły 30 min bez przerwy (taki był cel, a dla mnie to w dalszym ciągu abstrakcja). Postanowiłam go wypróbować, ale zacznę od 3-go tygodnia, bo jednak 30 sek biegu na początku to nie jest żadne wyzwanie. Dziś spróbuję, jeśli się nie rozpada.
U mnie na wadze poooowoli spada, ale ciuchy luźniejsze i cielsko jakieś takie bardziej jędrne
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto:
- Liczba postów: 166
4 września 2013, 19:58
magnim317f napisał(a):
Hej mirindi - ja tez chce miec taki paseczek na dole z waga wyjsciowa i docelową jak to mozna sobie załozyc?
wchodzisz na mój pamiętnik.pomiary.paski postępu i tam chyba można to założyć ;)
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto:
- Liczba postów: 166
4 września 2013, 20:00
skinnyandfit napisał(a):
.U mnie na wadze poooowoli spada, ale ciuchy luźniejsze i cielsko jakieś takie bardziej jędrne
![]()
kambodja - nie ma nic lepszego jak luxne ciuchy - to najbardziej motywuje!!! tylko że trzeba później sobie coś kupić bo w takich workach to nie za bardzo ładnie ;P
Edytowany przez mirindi 4 września 2013, 20:03
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
4 września 2013, 20:28
Ja dziś w końcu pobiegłam po 4-miesięcznej przerwie :D pół godziny w wymiarze 2min30sek biegu oraz 2min30sek marszu i było lepiej niż się spodziewałam, dlatego w piątek już będzie 3min biegu i 2min marszu :D mój plan to 30 minut ciągłego biegu :)
- Dołączył: 2013-04-08
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 1288
4 września 2013, 20:59
Zrobione! Zaczęłam ten plan pumy od 3. tygodnia czyli dziś było najpierw truchtanie rozgrzewkowe, potem 2 min bieg na 3 min marsz i tak 6 razy. Było super, 4.4 km zaliczone:))
- Dołączył: 2013-04-08
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 1288
4 września 2013, 21:03
dona.perfecta napisał(a):
Hej, też zaczęłam od początku września :)Póki co:poniedziałek, 2.09 - 60 minut,wtorek -80 minut,dziś - 65 minutBiegam bez zegarka (nie mam takiego na rękę, musiałabym biegać z komórką, a nie mam w spodenkach kieszeni poza maleńką na chusteczkę higieniczną), więc biegam "na wyczucie". Chciałam początkowo po 1,5 h dziennie truchtu, ale wychodzi trochę mniej na razie... cóż, wszystko przede mną :) zawsze mogę zwiększyć czas. :) Największy problem: co zrobić z myślami, by nie myśleć o trudach i nudzie biegania? Mój sposób: mp3! Ale także i muzyka mi się z czasem nudzi... więc chyba czas na jakieś audiobooki!A Wy jak sobie radzicie z nudą podczas biegania?
Ja mam telefon w łapie, playlista pt "Bieganie", słuchawki do uszu i nie nudzi mi się. A czasem wręcz odpływam myśląc o tym jaka będę chuda i piękna niedługo:))
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto:
- Liczba postów: 166
5 września 2013, 11:10
A ja sobie podczas biegania planuje co tu zrobic np w pracy zeby dobrze bylo. Obmyslam plany ciagi wydarzen i inne tego typu. Wtedy nie mysle o biegu ze jeszcze tylko do tego drzewa a potem do slupa i do krzaka:) tylko biegne a jak juz skoncze to nawet nie wiem kiedy mi zlecialo i zawsze mam co innego do myslenia