- Dołączył: 2014-01-31
- Miasto: Kacin
- Liczba postów: 374
5 marca 2014, 08:40
Watek bedzie dotyczył biegania, piszcie ile schudlyscie dzieki temu ,ile czasu biegacie i ile razy tygodniowo. Wstawiajcie zdjecia i wogole motywujcie !!.
Ja biegam juz od miesica ( nie regulanie) i chudlam 3,5 kg... -3cm w brzuchu, po 1 cm mniej w udach, lydkach i szyji :)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Czad
- Liczba postów: 1574
5 kwietnia 2014, 13:33
Próbowałam coś napisać a ucinało post...
Wczoraj 4,6km w 30:11min, super :) Dobra metoda z czasem. I po płaskim, zdecydowanie lepiej.
Edytowany przez trauma 5 kwietnia 2014, 14:36
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Czad
- Liczba postów: 1574
6 kwietnia 2014, 22:43
Uuuu weekend, cicho :D
Dziś w 30min 4,8km. Kolka mnie dopadła na minutę przed końcem, okropny ból. Jakoś przetrzymałam i dotrwałam tę chwilę.
- Dołączył: 2013-08-20
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 873
7 kwietnia 2014, 13:07
witajcie biegaczki :) nie bylo mnie od czwartu i sporo do czytania mialam.
Ja zawsze biegam z telefonem w reku bo:
- mam wlaczone endomondo ktore mi mowi co i jak
- slucham mojej ulubionej muzyki (sluchawki mi nie wypadaja bo mam opaskę na wlosy - inaczej bym nic nie widziala)
- biegam poznym wieczorem i wole miec telefon pod ręką :)
Ostattnio zauwazylam ze po przebiegnieciu 2 km to juz moge biec i biec i biec. tylko mi sie trasa konczy :)
Ja po powrocie do domu czuje sie bosko, ale to chyba duma ze dalam rade - jakby nie patrzec co jeszcze za duzo waze wiec zrobienie 6 km w 40 minut to niezly wyczyn dla mnie.
milego biegania
- Dołączył: 2014-01-31
- Miasto: Kacin
- Liczba postów: 374
7 kwietnia 2014, 20:15
Siemanko :)
Ja tylko na chwikę aby się zameldować i powiedzieć ,że idę biegać ;)
Miłego!
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Czad
- Liczba postów: 1574
7 kwietnia 2014, 22:43
No ja miałam ciężko ostatnio, bo wieczór wcześniej troszkę % było. A jak to działa, wszyscy wiemy - wydolność minus 100 heh. Teraz mam najdłuższą przerwę w tygodniu, dwa pełne dni. Także jutro tylko rower stacjonarny i to późnym wieczorem. W środę sobie pobiegam, już wyznaczyłam płaską trasę u siebie, niestety składa się z samych kółeczek ale ważne, że jest. Górki będę robiła co jakiś czas tylko.
- Dołączył: 2013-08-20
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 873
8 kwietnia 2014, 08:28
Witajcie, wczoraj wybralam sie na bieganie, zrobilam 6,5 km i koncówka trasy byla po Starówce w Sandomierzu - góra dól. Nieżle mi dalo w kość :)
8 kwietnia 2014, 11:42
U mnie dzisiaj 4,46 km w 35 minut ;)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Czad
- Liczba postów: 1574
8 kwietnia 2014, 15:20
Brawo dziewczyny! Ciśniecie :D
Jednak dziś pobiegam, tak jakoś wyszło, także plany na tydzień trzeba poprzestawiać.
- Dołączył: 2013-09-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 385
8 kwietnia 2014, 15:31
Czy ktoś może biega z niedoczynnością tarczycy? jeśli tak, to jak często i jak samopoczucie?
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Centrum
- Liczba postów: 812
8 kwietnia 2014, 18:51
Modeon ja mam niedoczynność tarczycy. Biegam 3 razy w tygodniu. Niedoczynność nie ma wpływu na samopoczucie po bieganiu ![:D :D]()
ps melduje poranne bieganie zaliczone
Edytowany przez avinnion 8 kwietnia 2014, 18:51