© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2009, 13:20
16 maja 2009, 10:07
16 maja 2009, 13:17
jolajola1 - spróbuj rozmasować, albo jakieś maści rozgrzewające. Mój TŻ ma jakąś specjalną na nadwrężone mięśnie. Jak wróci z tenisa to Ci napiszę jak się nazywa.
Klara76 - gratuluję.
Dla mnie dzisiaj poproszę 2000. Tak 2000. Postanowiłam pokonać lenia i zwiększać dystans. U mnie nie jest problem z wytrzymałością, bo pływaniem się nie męczę (no delfinem to zdycham), ale strasznie szybko nudzę. Ale mam widoki na nową fuchę po wakacjach - w soboty na basenie pilnowanie dzieciaków, a do tego bym musiała zrobić ratownika. I chyba w końcu go zrobię. Nie zrobiłam jak byłam młoda i chuda, to zrobię jak jestem "stara" i chuda. Okres średni i gruby wykreślam. Tak więc teraz mam motywacje do dłuższych dystansów. 
16 maja 2009, 14:08
16 maja 2009, 16:20
16 maja 2009, 16:20
16 maja 2009, 17:03
16 maja 2009, 17:17
jolajola1 - własnie wrócił mokry jak pies (pada). Ta maść to ketonal - przeciwbólowa i przeciwzapalna.
Za encyklopedia leków:
"Ból okolicy lędźwiowej, bóle reumatyczne, bóle mięśni, skręcenia, obrzęki oraz pourazowe bóle mięśniowo-szkieletowe, ból w zapaleniu stawów o nasileniu łagodnym do umiarkowanego."
Mój to używa na wszelakie wypadki w czasie sportu - naciągnięcia mięśni, skręcenia i inne urazy.
Życzę poprawy 
16 maja 2009, 22:40
17 maja 2009, 17:55
17 maja 2009, 19:40
