- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
20 marca 2012, 22:14
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2012
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie
Edytowany przez jolajola1 26 marca 2012, 11:58
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1885
7 lipca 2012, 16:56
moje dzisiejsze poranne
33 / 1508 /3000
Ja jeżdżę w tenisówkach bez skarpet,
jeśli w adidasach to w skarpetach bambusowych :))
![]()
Edytowany przez dam.rade.1958 7 lipca 2012, 17:05
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Pluski
- Liczba postów: 231
7 lipca 2012, 18:49
Klapki to dla mnie hardcore, ale sandałki jak najbardziej. Dziś podczas burzy jednak mi podwiało kiecke na rowerze.
24,5 / 1090 / 1500
![]()
Edytowany przez RudaBaba 7 lipca 2012, 18:49
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1885
8 lipca 2012, 15:32
Moje dzisiejsze
55 / 1600/ 3000
Edytowany przez dam.rade.1958 8 lipca 2012, 19:57
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
8 lipca 2012, 18:35
Cześć))
Wpadłam na niedzielę do domku i ukręciłam w gorące popołudnie 43 km...Dobre i to...
43 / 1956 / 3000
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1885
8 lipca 2012, 19:58
baja1953 napisał(a):
Cześć))Wpadłam na niedzielę do domku i ukręciłam w gorące popołudnie 43 km...Dobre i to... 43 / 1956 / 3000
Ja w upal nie daje rady, wole rano :))
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
8 lipca 2012, 21:17
jeżdziłam wczoraj ze Staskiem w sandałach
i dzisiaj z Panem i Władcą też
i wam powiem
owszem, można
owszem, opalają mi sie stópki w kółka odsandałowe, jak na jachcie
ale!!!!
wciąż miałam przedziwne wrażenie, że jeżdżę NIESKROMNIE
NAGA przewiewało mnie w miejscach dotychczas nieprzewiewanych
(no i miałam paproszki między palcami...)
to fota z jazdy ze Staskiem, 2 x Narodowy objechalismy
GORĄCO ! AZ BRZUCH ODKRYŁAM!
Edytowany przez jolajola1 8 lipca 2012, 22:34
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
8 lipca 2012, 21:42
za piątek, sobotę i niedzielę dodaję kilometry
72,81 / 2270,9 / 5000
jak rasowa jaszczurka - UWIELBIAM JAZDĘ W UPALE - i jeżdżę, nawet jeżeli czasu brak
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
9 lipca 2012, 07:07
A ja się zastanawiam co z Dupką, aż do niej nawet napisałam na priv.