- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
20 marca 2012, 22:14
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2012
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie
Edytowany przez jolajola1 26 marca 2012, 11:58
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 982
24 marca 2012, 17:36
Witam serdecznie,
i melduję pierwsze kilometry w tej akcji
22/22
24 marca 2012, 18:28
Laski widzę nazwy przednie macie swoich maszyn :D Moja imię ma w nazwie modelu więc nie ma co zmieniać - po prostu Juliet :) Aktualnie szukam Romea ;p
31,61 / 53,61 / 2000
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
24 marca 2012, 20:06
Szefowo - no tak - sobowtór Twojej osoby :D
Bajka - ja dla Twojej maszyny Kryśka proponuję, chyba, że wolisz męską wersję np. Krzesimir lub Krystian :]
Dodaję kaemki dzisiejsze, piękna trasa, towarzystwo przednie - czego chcieć więcej ?
78,36 / 948,83 / 6000 km
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Argentyna
- Liczba postów: 2400
24 marca 2012, 21:45
Dziś tez dorzucam parę km, chociaż naprawdę przejechałam trochę więcej, ale niedaleko od domu licznik odmówił współpracy.
I do tej pory nie działa, chociaż próbowalam naprawiać. Bateria działa, ale cos nie styka i nie liczy km.
26 / 37,5 / 2500 - Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
24 marca 2012, 21:50
Może Ci się czujnik na szprysze przekręcił? Weź no sprawdź :)
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Argentyna
- Liczba postów: 2400
24 marca 2012, 21:52
Nie, to sprawdzałam, kręciłam nim chyba przez pół godziny w różne strony ( juz w domu). Inny pomysł?
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
24 marca 2012, 21:55
Mi ostatnio też coś nie stykało, i to w trakcie jazdy, wyciągnęłam licznik i zamontowalam jeszcze raz i działał. Może spróbuj. Albo posprawdzaj czy wszystkie kabelki nei są czasami uszkodzone.
Ewentualnie wyjmij bateryjkę i wsadź ponownie, ale wszystkie ustawienia będziesz musiała wprowadzić ponownie no i zresetuje ci się totalny wynik.
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Argentyna
- Liczba postów: 2400
24 marca 2012, 22:10
Dzięki, jutro spróbuję znowu, może cos ruszy.
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
24 marca 2012, 22:17
Krzesimir...Ok...:)) Dziękuję, Diamencjo;))
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
25 marca 2012, 07:17
RudaBabo - dzięki :)
Bajeczko - pięknieś pocisnęła! I jak ładnie się tłumaczysz z podwiniętej przez wiatr kurteczki
Cudnie wyglądasz! A ja i tak wciąż nie mogę się nadziwić Twojej jeździe w dżinsach
Wygodnie Ci w nich? Nie ograniczają Cię? Ja jak się przerzuciłam na elastyczne ciuszki to już sobie nie wyobrażam wyjechać w dłuższą trasę w czymś innym.
I
Diamson - gratki za wycieczkę. Zarzuciłabyś jakimiś fotami, to też byśmy się pojarały Twoją piękną wyprawą :)
A tymczasem ja również mam nadzieję wieczorem pochwalić się piękną wycieczką. A co z tego wyjdzie, na co forma pozwoli - zobaczymy.
Pozdrawiam i pięknego wiosennego dnia życzę.
Edytowany przez ...Dupka 25 marca 2012, 07:19