- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 20
17 marca 2011, 09:17
Jak rolki, to polecam też ochraniacze. Coraz więcej ludzi jeździ w ochraniaczach (na szczęście) i jest to zaj..ista sprawa. Co najmniej nadgarstki i kolana. Kask, szczególnie dla pań :P to sprawa kontrowersyjna ale jak moi koledzy, prawdziwi macho twardziele, sie do niego przekonują to moje drogie Panie Wy też możecie :P Nawet moja mama ostatnio zaczęła jeździć w kasku i czuje się w nim sexy.
23 marca 2011, 22:21
Oj oj, ja dzisiaj pierwszy raz w sezonie weszłam na rolki i chyba trochę się przeforsowałam, bo mnie bolą nogi i pachwiny ^^ Ale kocham rolki i będę jeździć ile się da.
Mam takie pytanie. Ile się spala kalorii przez ile czasu? Ciężko jest mi policzyć kilometry, bo jeżdżę po osiedlowych uliczkach, zwykle po prostu ustalam sobie, że będę jeździć godzinę. Jak to wygląda ze spalaniem?
- Dołączył: 2008-01-17
- Miasto: Kurki
- Liczba postów: 924
23 marca 2011, 22:41
yoghurt a mogę zapytać ile lat ma mama, bo moje dzieci mnie bez przerwy mobilizują do sportów różnych .Syn mi kupił buty do spinania się na skałkach ,ale sie boję he,he A córka dała mi deskę snowbordową , już się nie przewracam he,he teraz mi swoje rolki przyniosła , bo jej stopa urosła.Myslisz że to dobry pomysł w tym wieku na rolki?Kask i inne akcesoria mam.
- Dołączył: 2006-02-17
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 857
10 kwietnia 2011, 00:22
Sezon rolkowy, w końcu, otwarty.
W środę wyczaiłem chwilkę między opadami deszczu i wybrałem się aby troszeczkę pośmigać. I tu .... dopadło mnie totalne ździwienie. Dobre 15 minut zajęło mi przestawianie się z ruchu łyżwowego na ten rolkowy. Już myślałem, że zupełnie zapomniałem jak się jeździ. Potykałem się, rolki nie chciały mnie słuchać. Wcześniej nie miałem takich doświadczeń, więc możecie wyobrazić sobie moje zaskoczenie. Ale z czasem było już tylko lepiej. Po 1/2 h jazdy spotkałem znajomego i razem sobie śmigaliśmy wspominając dawne czasy (kolega z dawnej pracy).
Pojeździłem sobie przez 1:43 h. Nie padłem, ale mięśnie czułem. Jednak trzeba troszkę się przyzwyczaić do nowego zakresu ruchów. Dobrze, że do maratonu jeszcze dobry miesiąc. Powinienem się do tego czasu w miarę przygotować. Ciekawe, czy w tym roku zejdę z czasem poniżej 2 godzin, a jeżeli tak, to o ile.
A tu możecie podejrzeć trasę mojego przejazdu .
ZroLLowany, . Edytowany przez Witcher 10 kwietnia 2011, 11:18
- Dołączył: 2011-02-21
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 20
15 kwietnia 2011, 09:34
Hej dziejka, moja mama ma 50 lat, ale robi różne szalone rzeczy, większość z nich pod pretekstem zrzucenia wagi ale chyba bardziej z tego powodu że po prostu je lubi. Wspinaczka jest całkiem bezpieczna, jak chodzimy na scianke z asekurującym partnerem, snowboard i narty całkiem przyjemne, ale teraz, latem, rządzą rolki :) naprawdę nie ma co się powstrzymywać, najwięcej nie mówi ciało które boi się zmian
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 188
16 kwietnia 2011, 16:21
dzisiaj w końcu pogoda :) tak więc wieczorkiem na pewno rolki. To jest chyba mój ulubiony sport, wahałam się czy nie przegra z pływaniem, ale jednak sport na świeżym powietrzu to zawsze coś innego.
Miłego jeżdżenia!
Co do ochraniaczy to ja zakładam na kolana i nadgarstki, w tamtym roku mi się bardzo przydały, lepiej nie ryzykować kontuzji.
- Dołączył: 2011-04-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2
23 kwietnia 2011, 09:43
ja jużo 17 ide na rolki!
pozdrawiam wszystkich:)
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 2
1 maja 2011, 19:11
Witam wszystkich zapalonych rolkarzy
Zamierzam powrócić do tego "sportu" z dzieciństwa, ale najpierw muszę kupić odpowiedni sprzęt. I tutaj pytanie głównie do
WITCHERA Widzę, że jesteś z Bydgoszczy - czy mógłbyś mi poradzić gdzie najlepiej w naszym pięknym (a jakże
) mieście zakupić rolki??Czy lepiej jakiś specjalistyczny sklep na mieście czy może GoSport, InterSport, Decathlon?? Nie ukrywam, że najlepiej w jakiejś promocji i nie chodzi mi tu o najtańsze badziewie tylko coś co trochę posłuży
może coś z Rollerblade...
Edytowany przez pula88 1 maja 2011, 19:13