8 marca 2009, 21:27
Kochane! Moja wielka zmora byly boczki - 95 cm!
ktos mi powiedzial, ze to przez brak jedrnosci mojej skory i ze jesli cos z tym zrobie, to strace odrobine w talii i w nieszczesnych boczkach. i wiecie co? UDALO SIE! mam 88 cm a nie 95 i walcze dalej!
patent na noc smarowalam brzuszek i boczki kremem ujedrniajacym, owijalam sie pasem neoprenowym (cieplutko mi bylo w nocy w nerki dzieki temu hehehe :D) i hop do lozka na cala noc. efekt? - 7 cm w boczkach i fajna, jedrna skora! :D goraco polecam, moze ktorejs z was tez cos takiego pomoze! :)
- Dołączył: 2006-09-06
- Miasto: Złota Plaża
- Liczba postów: 2307
2 kwietnia 2009, 13:35
niestety nie mogę dopóki nie wyleczę PCOS i nie zrzucę kilku kg.. A jestem dopiero na początku tej drogi...
- Dołączył: 2009-03-22
- Miasto: Nowa Dęba
- Liczba postów: 936
2 kwietnia 2009, 13:39
a PCOS to zespół wielotorbielowych jajników ??? tak pytam, bo moja bratowa się stara o dziecko już 10 lat i nic
- Dołączył: 2006-09-06
- Miasto: Złota Plaża
- Liczba postów: 2307
2 kwietnia 2009, 13:45
noo - policystyczne zapalenie jajników...
Dopiero po świętach idę do szpitala - zobaczymy co to będzie...
- Dołączył: 2009-03-22
- Miasto: Nowa Dęba
- Liczba postów: 936
2 kwietnia 2009, 13:53
Będzie dobrze !!! Musi być !!!
- Dołączył: 2006-09-06
- Miasto: Złota Plaża
- Liczba postów: 2307
2 kwietnia 2009, 13:54
Też tak myślę - ponoć pozytywne myślenie może zdziałać cuda! :) OBY!
- Dołączył: 2009-03-22
- Miasto: Nowa Dęba
- Liczba postów: 936
2 kwietnia 2009, 14:33
Znam taki jeden przypadek: kobieta cały czas myślała, że nie może zajść w ciążę, pojechała na wakacje nad morze przestała myśleć i jak się okazało zaszła w ciążę !!! Odprężenie, odpoczynek też robi swoje
2 kwietnia 2009, 14:59
zgadzam sie z tym, jesli czegos pragnie sie za wszelka cene to nam nie bardzo wychodzi ale kiedy przestejemy o tym intensywnie myslec to wtedy sie udaje
2 kwietnia 2009, 15:33
pozytywne nastawienie czyni cuda
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 378
2 kwietnia 2009, 17:04
glusia ja tez znam taki przypadek, kobieta starala sie o dziecko az 7 lat :/ badania, leczenie, odwiedzili mnustwo lekarzy w koncu zaczeli zastanawiac sie nad adopcja, pojechali na wakacje z mysla ze jak wroca zacznal dowiadywac sie co i jak z adopcja i co... wrocili z wakacji i okazalo sie ze ona jest w ciazy :)
a krem ja mam swoj robony :P mieszam zwykly nivea (wazne zeby byl gesty) z zmielona kawa (przeposzczona przez gaze) i smaruje sie nim co wieczor :) w tamtym roku go uzywalam i swietne efekty dawal :)