Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

Jimy, zjedz jutro posiłek! Jak sie czujesz? Poza tym, ze masz wnerwa na wagę ;) Waga czasem tak ma. Centymetry Ci spadły o to jest super. Teraz przyzwyczajaj organizm do normalnego jedzenia dietetycznego raz dziennie :) Dawaj znać, jak Ci idzie  :)

Ej, te sprawy sercowe to jakos pod gore, ale nie dramatyzuje.... Tez nie zamierzam jutro pościć absolutnie i będe jeśc  fajne śniadanko jak i obiad- to juz bez sosu i innych takich... Takie szaleństwo ;)

Chidzinki moje! Zycze Wam wesolych swiat, w gronie najblizszych! Malego apetytu, szybkiego spadku wagi, licznych sukcesow i silnej woli :) duzo ciepla domowego i czego sobie wymarzycie! Po prostu Wesolych Swiat!

hello dziewczynki!!! W związku z konczaącymi sie świętami, zarządzam powrót do diety, tudzież początek diety dla tych co jeszcze nie zainicjowali! Jessssuuuuu, już Nie ma wymówek. Ale tez ciepło sie robi i czuć coraz bardziej wiosnę, ktoora zwiastuje lato i ten czas, gdy trudno zamaskować balast. Wiec nie ma wyjścia, tylko bierzemy sie za siebie !!!!! Do jutra gwiazdeczki ! :)

Dobrze powiedziane ! :) Robię teraz tak jak mówiłyście czyli Amased 2x dziennie :)

Na razie waga nie wróciła, także jedzieeeeeeemy ! :)

super Jimy :) Ja sie dzis nieco poprawiłam. Było pięć dietetycznych posiłków małych. Na kolacje sałata. Oczywiscie z dodatkami. Od jutra chce włączyć alme. Zupę warzywnà juz mam. Nagotowalam gar! Jest pyszna. Doprawilam liściem kafiru i kurkumą oraz domowym przecierem pomidorowym. Powinnam przeżyć bezbolesnie. Zapakowałem słoik do zabrania do pracy i mysle, czy aby dwóch nie zabrac ;) 

Hrj laski  krótkie sprawozdanie . A wiec w pierwszy dzien świat dzielnie trzymałam dietę ( bo nigdzie noe poszłam ) na obiad zjadłam udko z krolika , ale w domu trudno było oprzeć sie smakowitościami . W drugi dzien była raz Alma na śniadanie , po południu u teściowej 3 kawały ciasta , udko i sałatka warzywna dosyć sporo , w domu poprawka bo pomarańcza , kawałek mazurka , i jeszcze jajeczka czekoladowe.alez byłam szczęśliwa za to wczoraj 3 razy Alma  żeby oczyścić sie . Wczoraj jeszcze zamówiłam alme , muszę doprowadzić tym razem do końca to moje odchudzanie . Ważyłam sie -4,5 kg  taka jestem szczęśliwa 

Lilka, ale super! Jakas Ty dzielna dziewczyno!!!! Piękny spadek. I to w święta! Pisz cześciej prosze, ku motywacji innych ;)

Marjanna i jak Ci idzie?

Lilka zazdroszczę! Kurczę ! Taki ładny spadek ! Mobilizujesz mnie

Ja dziś po Almie i po musli z mlekiem. Fajne musli znalazłam w pl Rossmannie, bez dodatków cukrów, i takich tam, naturalne. Także mniam,mniam,mniam :D Namówiłam mojego faceta na Almę, bo brzuszek mu urósł po świętach  i z dniem dzisiejszym dołączył do mnie :D

Także trzymajcie kciukasy 

Jimy, widzę że u Ciebie w chałupie dieta nikogo nie minie!!  

Ja się nie ważyłam jeszcze po świętach, bo boję się!  Do tego czekam na @!! Mam strasznie miękki brzuch. Zapominam o tym ważeniu z rana, śpiesząc się do pracy.... W weekend się zważę. Tymczasem do weekendu staram się jeść mniej i lżej.... Zupa warzywna jest super! Jadłam dziś 3x  Dużo, więc szału dietetycznego nie będzie, ale postanowiłam przygotować się do diety almianej.....