- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 kwietnia 2019, 09:47
Kochane, wybieram sie do Polski do Krakowa , chcialabym zakupic buty dobrej jakosci a la Louboutin ALE zupelnie nie wiem gdzie szukac.Moze ktoras z Was ma jakies namiary a fajny sklep gdzie moglabym przymierzyc i sie zaoparzyc. Nie chce kupowac oryginalnej marki, bo to sa tylko buty i uwazam ze troche za drogie....
Z gory dziekuje za info
7 kwietnia 2019, 12:10
A la loubutin oznacza dobrze ustawione, bardzo wysokie szpilki z czubkiem, czy czerwoną podeszwę?
7 kwietnia 2019, 12:39
Masz na myśli podróby? :p
7 kwietnia 2019, 15:55
Nigdy nie rozumiałam kupowania podrób. Jak mnie na coś nie stać to po prostu tego nie kupuję.
7 kwietnia 2019, 17:01
Po to istnieja widoczne symbole bogactwa, aby bogaci mogli sie wyroznic, jezeli maja na To ochote. Albo masz co pokazac, albo nie masz. Oszustwa sa zawsze zenujace.
Edytowany przez nobliwa 7 kwietnia 2019, 17:07
7 kwietnia 2019, 17:14
moze na fb poszukaj, ostatnio moja tablica jest zawalana filmami tzw live'ami sprzedazowymi z .... replikami :D jak sie spytalam co to repliki, podroby? To mnie tam prawie zjechali, ze jakie podroby, ze to prawie oryginaly tylko tanio :D
7 kwietnia 2019, 18:25
moze na fb poszukaj, ostatnio moja tablica jest zawalana filmami tzw live'ami sprzedazowymi z .... replikami :D jak sie spytalam co to repliki, podroby? To mnie tam prawie zjechali, ze jakie podroby, ze to prawie oryginaly tylko tanio :D
taa, prawie. dobre.
mega slabe jak dla mnie. albo kogos stac na oryginal i wydaje na buty /torebke kilka tys albo kupuje to na co go stac, tez oryginalne. lubie markowe ciuchy, ale kupuje takie marki na ktore mnie stac, albo moze takie na ktore moge i chce dana kwote przeznaczyc. bo nie powiem, ze nie byloby mnie stac na szpile Louboutin'a, po prostu nie odczuwam potrzeby ich posiadania i nie uwazam zeby byly warte swojej ceny. mam np. torebke LV - oznakowana chociazby przypisanym kodem wypalonym na skorzanym elemencie wewnatrz torebki (+sprawdzona na wielu innych plaszczynach, bo gdyby okazala sie byc podroba to wyladowalaby w koszu) - kupilam ja jednak lata temu w lumpie. torebka mega porzadnie wykonana (raczki moglyby byc mocniejsze), ale nie dalabym za nia pare tysiakow. a na ulicach praktycznie codziennie mijam laski dumnie noszace pod pacha tandetna podrobke imitujace torebke LV - przeszyte logo na zewnatrz torebki, w srodku prujaca sie cerata - od razu widac, ze to byle co niewarte tych paru stow, ktore pewnie na to wydaly.
7 kwietnia 2019, 20:08
Strzel sobie jakieś piękne szpilki np od baldowskiego, oryginalnym wzornictwem, którego nie kupisz u siebie za granicą zrobisz większy efekt, niż podróbką czerwonej podeszwy.
Te buty są tak uszyte, że wyglądają na dużo droższe, niż są.
Edytowany przez 7 kwietnia 2019, 20:09