Temat: Co sądzicie o ubraniach z Bershki?

Podobają się Wam? Co sądzicie o ich jakości? Ja większość ciuchów kupuję właśnie w Bershce.

Asha. napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

spoko ale mają mocno zanizona rozmiarowke która mnie demotywuje:p zabawne kiedy jako osoba ktora wszedzie bierze S tam sie wbijam ledwo w M :p albo wrecz powinnam mierzyć L.. ktoś mnie kiedyś tu na v uświadomił że to sklep dla nastolatek i z tego to wynika, a nastka już dawno nie jestem ;p

moze wcale nie nosisz prawdziwej S ? że sie nie mieścisz 

ja mam ciuchy z Bershki w rozmiarze S ale może chadzasz do takich sklepów jak Orsay gdzie ja to tam mam np. rozmiar 32 buhaha nie ma to jak oszukiwać klienta i jak widać wielu daje się nabierac

No tak 53kg przy jej 170 to Twoim zdaniem może L powinna nosić? :) przecież Despacito jest szczuplejsza od Ciebie

a co mierzyłas nas obie, czy czy się przyśniło 😛

Noma_ napisał(a):

Asha. napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

spoko ale mają mocno zanizona rozmiarowke która mnie demotywuje:p zabawne kiedy jako osoba ktora wszedzie bierze S tam sie wbijam ledwo w M :p albo wrecz powinnam mierzyć L.. ktoś mnie kiedyś tu na v uświadomił że to sklep dla nastolatek i z tego to wynika, a nastka już dawno nie jestem ;p

moze wcale nie nosisz prawdziwej S ? że sie nie mieścisz 

ja mam ciuchy z Bershki w rozmiarze S ale może chadzasz do takich sklepów jak Orsay gdzie ja to tam mam np. rozmiar 32 buhaha nie ma to jak oszukiwać klienta i jak widać wielu daje się nabierac

No tak 53kg przy jej 170 to Twoim zdaniem może L powinna nosić? :) przecież Despacito jest szczuplejsza od Ciebie

a co mierzyłas nas obie, czy czy się przyśniło ?

Wystarczy jej waga, wzrost i zdjęcia, które widziałam.

Asha. napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Asha. napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

spoko ale mają mocno zanizona rozmiarowke która mnie demotywuje:p zabawne kiedy jako osoba ktora wszedzie bierze S tam sie wbijam ledwo w M :p albo wrecz powinnam mierzyć L.. ktoś mnie kiedyś tu na v uświadomił że to sklep dla nastolatek i z tego to wynika, a nastka już dawno nie jestem ;p

moze wcale nie nosisz prawdziwej S ? że sie nie mieścisz 

ja mam ciuchy z Bershki w rozmiarze S ale może chadzasz do takich sklepów jak Orsay gdzie ja to tam mam np. rozmiar 32 buhaha nie ma to jak oszukiwać klienta i jak widać wielu daje się nabierac

No tak 53kg przy jej 170 to Twoim zdaniem może L powinna nosić? :) przecież Despacito jest szczuplejsza od Ciebie

a co mierzyłas nas obie, czy czy się przyśniło ?

Wystarczy jej waga, wzrost i zdjęcia, które widziałam.

aaaa no takie dywagacje na oko, nie obraz się ale na oko to chłop umarł hahaha 

pozdrawiam

Noma_ napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

spoko ale mają mocno zanizona rozmiarowke która mnie demotywuje:p zabawne kiedy jako osoba ktora wszedzie bierze S tam sie wbijam ledwo w M :p albo wrecz powinnam mierzyć L.. ktoś mnie kiedyś tu na v uświadomił że to sklep dla nastolatek i z tego to wynika, a nastka już dawno nie jestem ;p

moze wcale nie nosisz prawdziwej S ? że sie nie mieścisz 

ja mam ciuchy z Bershki w rozmiarze S ale może chadzasz do takich sklepów jak Orsay gdzie ja to tam mam np. rozmiar 32 buhaha nie ma to jak oszukiwać klienta i jak widać wielu daje się nabierac

Wbijanie ludziom szpili poprawia Ci humor, "buahaha"?;)

Chyba nigdy nie byłam w Bershce. Generalnie w sieciówkach często wkurza mnie to, że ubrania nie zawsze mają jakość przystającą do ceny. Stylowo: rzeczywiście bardziej pasuje do nastolatek albo młodo wyglądających kobiet (szczególnie te propozycje w stylu streetwear albo bluzki z odsłoniętym brzuchem, a takich mają sporo).

Pasek wagi

naceroth napisał(a):

Noma napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

spoko ale mają mocno zanizona rozmiarowke która mnie demotywuje:p zabawne kiedy jako osoba ktora wszedzie bierze S tam sie wbijam ledwo w M :p albo wrecz powinnam mierzyć L.. ktoś mnie kiedyś tu na v uświadomił że to sklep dla nastolatek i z tego to wynika, a nastka już dawno nie jestem ;p
moze wcale nie nosisz prawdziwej S ? że sie nie mieścisz  ja mam ciuchy z Bershki w rozmiarze S ale może chadzasz do takich sklepów jak Orsay gdzie ja to tam mam np. rozmiar 32 buhaha nie ma to jak oszukiwać klienta i jak widać wielu daje się nabierac
Wbijanie ludziom szpili poprawia Ci humor, "buahaha"?;) Chyba nigdy nie byłam w Bershce. Generalnie w sieciówkach często wkurza mnie to, że ubrania nie zawsze mają jakość przystającą do ceny. Stylowo: rzeczywiście bardziej pasuje do nastolatek albo młodo wyglądających kobiet (szczególnie te propozycje w stylu streetwear albo bluzki z odsłoniętym brzuchem, a takich mają sporo).

A Ty masz jakieś kompleksy Noma?
Może musisz sobie poprawić humor kupując ubrania dla nastolatek, żeby chociaż trochę wyglądać na młodszą?

koszmarne sa te ciuchy.

Pasek wagi

za bardzo tam nie zaglądam, poza tym, że jestem za gruba i prawdopodobnie nic tam dla mnie nie ma to nic też nigdy nie wpadło mi w oko :) 

kkasikk napisał(a):

naceroth napisał(a):

Noma napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

spoko ale mają mocno zanizona rozmiarowke która mnie demotywuje:p zabawne kiedy jako osoba ktora wszedzie bierze S tam sie wbijam ledwo w M :p albo wrecz powinnam mierzyć L.. ktoś mnie kiedyś tu na v uświadomił że to sklep dla nastolatek i z tego to wynika, a nastka już dawno nie jestem ;p
moze wcale nie nosisz prawdziwej S ? że sie nie mieścisz  ja mam ciuchy z Bershki w rozmiarze S ale może chadzasz do takich sklepów jak Orsay gdzie ja to tam mam np. rozmiar 32 buhaha nie ma to jak oszukiwać klienta i jak widać wielu daje się nabierac
Wbijanie ludziom szpili poprawia Ci humor, "buahaha"?;) Chyba nigdy nie byłam w Bershce. Generalnie w sieciówkach często wkurza mnie to, że ubrania nie zawsze mają jakość przystającą do ceny. Stylowo: rzeczywiście bardziej pasuje do nastolatek albo młodo wyglądających kobiet (szczególnie te propozycje w stylu streetwear albo bluzki z odsłoniętym brzuchem, a takich mają sporo).

A Ty masz jakieś kompleksy Noma?Może musisz sobie poprawić humor kupując ubrania dla nastolatek, żeby chociaż trochę wyglądać na młodszą?

jak widać to ty potrzebujesz poprawić sobie humor😛

nie mam żadnego ciucha stamtąd :P
ja kupuję w Orsayu i C&A. Czasem Carry, Reserved.

Noma_ napisał(a):

Asha. napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Asha. napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

spoko ale mają mocno zanizona rozmiarowke która mnie demotywuje:p zabawne kiedy jako osoba ktora wszedzie bierze S tam sie wbijam ledwo w M :p albo wrecz powinnam mierzyć L.. ktoś mnie kiedyś tu na v uświadomił że to sklep dla nastolatek i z tego to wynika, a nastka już dawno nie jestem ;p

moze wcale nie nosisz prawdziwej S ? że sie nie mieścisz 

ja mam ciuchy z Bershki w rozmiarze S ale może chadzasz do takich sklepów jak Orsay gdzie ja to tam mam np. rozmiar 32 buhaha nie ma to jak oszukiwać klienta i jak widać wielu daje się nabierac

No tak 53kg przy jej 170 to Twoim zdaniem może L powinna nosić? :) przecież Despacito jest szczuplejsza od Ciebie

a co mierzyłas nas obie, czy czy się przyśniło ?

Wystarczy jej waga, wzrost i zdjęcia, które widziałam.

aaaa no takie dywagacje na oko, nie obraz się ale na oko to chłop umarł hahaha 

pozdrawiam

troche racjonalnego myślenia. Despacito ma 170 cm wiec na niej ta sama S z bershki bedzie wygladac inaczej niz na nizszej o ok 15 cm Nomie. Mimo ze to Noma wygladala na zdjęciach tu prezentowanych grubiej niz Despacito. Bershka ma ubrania czesto "krotkie" dla malolat wiec nizsze dziewczyny prędzej tam cos znajda.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.