- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Mielec
- Liczba postów: 48
15 września 2011, 10:48
Witam odchudzma się od tygodnia i schudłam 2,5 kg ale jak sie ważę codzien to bym chciała codzienne tracić kg nie da sie tak a ja i tak schodze z wagi niepocieszona macie też tak????
Edytowany przez sajka23 15 września 2011, 10:49
15 września 2011, 11:37
ja wage schowalam i waze sie tylko w niedziele. Pragne zgubic kg, ale nei kosztem zwolnienia metabolizmu, przy takim menu dziewczyno za chwile nie bedziesz nic spadac i sie zaczniesz wsciekac no i jo-jo murowane :D
Ja sie juz z takiej glupoty wyleczylam ...
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
15 września 2011, 11:59
Cześć dziewczyny :) Jeśli chodzi o szybkie gubienie wagi, to wiem coś na ten temat, bo wypraktykowałam to na sobie. Naczytałam się o cudownych głodówkach, które oczywiście natychmiast wcieliłam w plan i... niestety niezbyt dobrze się to skończyło. Owszem, zgubiłam sporo (10kg), ale przy okazji rozstroiłam sobie organizm. Dziś, mądrzejsza o te doświadczenia, wiem, że nić na tzw. hop-siup. Zmieniłam nawyki żywieniowe, zaczęłam więcej się ruszać. Czasem pozwalam sobie na chwile słabości z czekoladą, ale nie jest źle :)
P.S. Sprawdzanie efektów na wadze - raz na tydzień wystarczy ;-)
Edytowany przez 2fast4u 15 września 2011, 12:01
- Dołączył: 2008-01-08
- Miasto: Ndżamena
- Liczba postów: 3142
15 września 2011, 12:40
nie no, ja to bym najbardziej chciała tak, ze myślę sobie: ważę 55 kilogramów. pyk! i ważę. ale się nie da. tak samo jak kilograma dziennie. także daję sobie radę z moim, normalnym, wolnym tempem chudnięcia, które nie zaowocuje jojem.
znad ptasiego mleczka pozdrawiam.
- Dołączył: 2011-09-02
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 1277
15 września 2011, 12:45
Ja też tak mam, ale z własnego doświadczenia wiem że to jest niemożliwe. Mimo codziennego, czasami wielokrotnego ważenia się staram się nie przywiązywać szczególnej uwagi na jej wahania i różnice. Dopiero co 4-5 dni zapisuję pomiar ;-)
A po tygodniu ja zrzuciłam lekko ponad kilogram, a teraz idzie troszkę opornie, ale nie przejmuję się tym. Ważne żeby zdrowo jeść i rozsądnie tracić na wadze ;-)
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Mielec
- Liczba postów: 48
16 września 2011, 00:38
tak ale to była faza uderzeniowa białkowa i tak jest na początku potem już waga spada znacznie wolniej
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Mielec
- Liczba postów: 48
16 września 2011, 00:45
malalady nie rozumiem co masz na myśli z tym wiekiem?
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Za Miedzą
- Liczba postów: 2381
16 września 2011, 09:39
sajka, nie martw się, będzie dobrze :) trzymam kciuki!!
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11059
16 września 2011, 12:53
tak, ja tak mam. a to, ze nie zobaczyłam tyle ile bym chciała prowokuje obżeranie sie... i kółko sie zamyka.
ale poza tym: nie powinno sie wazyc codziennie, to raz, a dwa: 2,5 kilo w tydzien, a Ty nie jestes zadowolona? hmm...a ilu sie spodziewałas 10? ;]
Edytowany przez it.girl 16 września 2011, 12:53
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Mielec
- Liczba postów: 48
16 września 2011, 14:49
Jestem zadowolona wiadomo przecież ale nie w tym rzecz ....
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Mielec
- Liczba postów: 48
16 września 2011, 14:49
Jestem zadowolona wiadomo przecież ale nie w tym rzecz ....