26 września 2011, 22:18
Gdzie najczęściej kupujecie bieliznę i jaką? Preferujecie raczej taką "targową",czy z droższych typowo bieliźnianych sklepów? Jest to opłacalne? Jeżeli macie jakieś porównanie odnośnie wytrzymałości i jakości towaru z targu i sklepu to proszę o opinie :)
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 3309
27 września 2011, 12:03
kupowałam targową, ale niedawno przeczuciłam sie na sieciówki, tam jest przynajmniej mój rozmiar :P
oczywiscie marzy mi sie kupowanie w takich sklepach jak trimph czy gatta, ale to może wtedy jak wyjdę bogato za mąż :P
Edytowany przez Bobolina 27 września 2011, 12:04
27 września 2011, 12:15
Zakładałam identyczny temat :P Tam pisały dziewczyny że dobra jest firma Esotiq i szczerze wypróbowałam je i jestem zachwycona :))
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1303
27 września 2011, 12:19
> różnie, czasami bieliźniane, a czasami w
> sieciówkach typu hm, cubus... targowe raczej nie,
> nie ma jak przymierzyć, a to przecież podstawa!!!
majtki też przymierzasz???
![]()
27 września 2011, 12:51
Bieliznę zazwyczaj kupuję w sieciówkach, ostatnio często w New Yorkerze
27 września 2011, 12:52
> > różnie, czasami bieliźniane, a czasami w>
> sieciówkach typu hm, cubus... targowe raczej nie,>
> nie ma jak przymierzyć, a to przecież
> podstawa!!!majtki też przymierzasz???
Przecież mowa o stanikach...
27 września 2011, 14:16
Ja przymierzam majtki. Źle robię?:P Majtki też muszą dobrze leżeć, więc nie rozumiem pytania andziag21 (mimo, że nie do mnie było).
Chyba logiczne, że zakładam je na własne i też logiczne, że piorę nowy zakup przed noszeniem (zarówno stanik jak i majty).
27 września 2011, 14:19
> Ja przymierzam majtki. Źle robię?:P Majtki też
> muszą dobrze leżeć, więc nie rozumiem pytania
> andziag21 (mimo, że nie do mnie było). Chyba
> logiczne, że zakładam je na własne i też logiczne,
> że piorę nowy zakup przed noszeniem (zarówno
> stanik jak i majty).
Ja nie piorę po zakupie w normalnym sklepie, ale zdarza mi się kupić STANIK w ciucholandzie, to wtedy dokładnie go piorę przed założeniem.
A co do majtek to jeżeli mają naklejkę ochronną na tej intymnej części, a ja nie jestem pewna czy rozmiar będzie dobry lub czy nie będą za niskie, to mierzę. W innym wypadku nie.
Edytowany przez Salemka 27 września 2011, 14:20
27 września 2011, 14:43
Ja piorę wszystko bo raz, że śmierdzi nowością i chemią a dwa, wiem, że czasem jak się lata cały dzień po sklepach, przymierza to się zwyczajnie człowiek poci. I jak sobie pomyślę ile bab spoconych przede mną chciało się w dany stanik wcisnąć to muszę uprać:p
no a majtki nawet jak mają tą folię to na gołą d*pkę nie założę, tylko na własną bieliznę. ale to chyba tak zwany off top teraz robimy:)
Edytowany przez GosiaZosia 27 września 2011, 14:44
27 września 2011, 14:56
> Ja piorę wszystko bo raz, że śmierdzi nowością i
> chemią a dwa, wiem, że czasem jak się lata cały
> dzień po sklepach, przymierza to się zwyczajnie
> człowiek poci. I jak sobie pomyślę ile bab
> spoconych przede mną chciało się w dany stanik
> wcisnąć to muszę uprać:p no a majtki nawet jak
> mają tą folię to na gołą d*pkę nie założę, tylko
> na własną bieliznę. ale to chyba tak zwany off top
> teraz robimy:)
Nie no ja też mimo tej folijki również mierzę na swoją bieliznę ;)
To koniec z tym Off topem, czasem tak wychodzi po prostu ;]
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
27 września 2011, 18:50
> >Ja nie piorę po
> zakupie w normalnym sklepie, ale zdarza mi się
> kupić STANIK w ciucholandzie, to wtedy dokładnie
> go piorę przed założeniem.
to zacznij hehe ja niedawno na forum kafeteria trafiłam na topik "do czego byscie się nikomu nie przyznały" jedna panna tam się wypowiedziała ze sie "podciera" ciuchami w przymierzalni jak jej ekspedientki nie spasują czy cos takiego (nie pamietam juz dobrze powodu tej perwersjii) jak to przeczytałam to zaczełam prac nawet spodnie i swetry :D