Temat: Gdzie kupujecie spodnie?

Pytanie skierowane raczej do pulchniejszych Vitalijek.

Do stworzenia tego wątku skłoniła mnie dzisiejsza sytuacja. Po raz kolejny wiele godzin spędziłam w galerii handlowej na poszukiwaniu jeansów. Po 6 godzinach przymierzania nie znalazłam ani jednej pary spodni, która by na mnie pasowała. Mam pulchne uda (64cm), ale nie rozumiem, dlaczego spodnie rozmiaru 46 na mnie nie wchodzą (zatrzymują się w połowie ud)! Stare spodnie rozmiaru 38 leżą dobrze, a od 2-3 lat nie mogę dobrać na siebie nawet 46! Jeżeli już cudem wbiją się przez uda, to w biodrach/brzuchu mam taki luz, że mogłabym spokojnie włożyć z 2kg kartofli.

Gdzie kupujecie spodnie? Macie jakieś upatrzone firmy? Czy może warto szukać na rynkach lub w centrach handlowych?

Z góry przepraszam za chaotyczny post, ale gotuje się we mnie...
ja ostatnio znalazłam spodnie w Camaieu za 79,90 zł, także polecam :)
oooo to niesamowite, ze tyle nas ma taki problem bo juz uwazam, ze ja jestem jakas dziwna!! Widac, ze to nie zalezy od rozmiaru ani wagi tylko w ogole te spodnie w sklapach sa jakies takie nooo dziwne....Ja w tej chwili waze mniej niz na pasku nawet...rozmiar ubran nosze 34 czasem 36 i nie moge kupic spodni ani materialych ani jeansow!!! Jeansy moge miec tylko z lycra bo inaczej to oni tyle nie wygladam, a i takie z lycra nie kazde pasuja zaaaaaalamka!! a materialowe to tez koszmar dla mnie bo albo sie gdzies zwijaj albo stercza albo znieksztalcaja sylwetke!! Materialowe to najpredzej udaje mi sie dorwac w H&M a jeansy to niestety nie mam takiego sklepy poprostu raz tu raz tam...obecnie mam z Cubusa rurki i drogie o prostych nogawkach z Queen taka jakas zwykla firma ale dosc dobrze sie nosza chociaz te z Cubusa duzo lepsze tyle, ze je kupilam juz 2 lata temu i potem ani jedne w tym sklepie juz tak nie lezaly na mnie;( teraz tez mnie czeka zakup jeansow i jestem zalamana....
dużo zalezy od funduszy jakimi dysponujesz. Jesli masz trochę więcej kasy  to polecam  levisy albo big starymają dość duży przekrój modeli (levis teraz nawet wypuścił specjalną linię  dla kobiecych kształtów) Jeśli masz mniej  kasy to o dziwo można całkiem fajne spodnei kupić w tesco (sama była w szoku ale noszą się rewelacyjnie), maja  markę cherokee która oprócz "slim" ma także inne wersje :) opcją pozostają też szmateksy lub allegro tam można znaleźć rewelacyjne spodnie czasem nawet z metką za 20-30 zł ale to już trzeba się nachodzić ...
ehh ja mam w udzie 59 a w biodrach 106 i jak sie dopne juz w cos to taka opona mi sie wylewa ze do tego to tylko luzny sweter moge zalozyc:(
Pasek wagi
Mam taki sam problem...a raczej miałam! Polecam jeansy firmy ,, YES Jeans AMERICAN,, Na każdą pupę i każde uda!
Ja mam zupełnie odwrotnie niż wy... jestem typowe jabłko, chude uda, wąskie biodra i wielki brzuch. Jeśli coś dobiorę by boczki się nie wylewały do na tyłku wiszą, jeśli są dopasowane w pupie to opinają mi boczki i wygląda to okropnie. Dodatkowo nie noszę biodrówek, bo dodatkowo uwypukla to moje boczki...

A najgorsze, że zazwyczaj na jeden cm w brzuchu spada mi jeden cm w biodrach, więc zmieniam tylko rozmiar spodni a efekt wciąż ten sam
Pasek wagi
Ja zaś mam inny problem. Jestem typowym jabłkiem więc jak kupuje spodnie dobre w pasie o w biodrach mam za duże, a jak chce dopasowane do bioder to znowu w pasie się nie dopnę. Straszne to jest...

> Ja zaś mam inny problem. Jestem typowym jabłkiem
> więc jak kupuje spodnie dobre w pasie o w biodrach
> mam za duże, a jak chce dopasowane do bioder to
> znowu w pasie się nie dopnę. Straszne to jest...
Też tak mam. Najczęściej kupuję w lumpie,bo mają te brzuchale porozciągane :) A tak to biodrówki, bo nie dochodzą do pasiora :))

 

o i z tego samego miasta jesteśmy :))))

emiko ja mam to samo z kozakami. Nie dośc, ze mam rozmiar stopy 41/42, co zawęza wybór, to jeszcze w łydce się nie dopinają :(
ja mam lydki szczuple ale co z tego jak na udach sie zatrzymuja ja nosilam zawsze spodnie rozmiar 36 czyli to wychodzilo 27 a teraz mam problem wcisnac sie w 29 i juzsama nie wiem czymi tak dupa rosnie czy z roku na rok przedzialy rozmiarow sa coraz mniejsze, swiat anorektyczek rzadzi ja juz nawet zauwazylam ze nawet manekiny na wystawach sa chudsze niz dwa lata temu i wcale nie zartuje.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.