1 kwietnia 2011, 21:14
Wybrałam się na zakupy, chciałam sobie kupić jakieś spodnie...wszystkie jakie mierzyłam były na mnie za małe, za jakimś 5 razem popłakałam się w przymierzalni i wrociłam do domu....;(
- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 617
2 kwietnia 2011, 12:53
nie przejmuj się, ja też wczoraj chciałam kupić jakieś spodnie... i co? za bardzo opięte w udach, bo przytyłam 3 kg (rozmiar 36), a cholera jasna o rozmiar większe spadają z bioder (38), więc nie kupiłam żadnych, bo zaczęłam znów ćwiczyć i mniej jeść ;)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 508
2 kwietnia 2011, 13:31
No ja tez mam problem ze spodniami. A wiec mam nadzieje ze moja determinacja , dieta i cwiczenia wkrotce to zmienia ;)
2 kwietnia 2011, 14:21
Musicie znać dobre kroje dla siebie. W niektórych sklepach nie ma co liczyć na ciuchy dla kobiet plus size (np. Stradivarius :/).
Moda jest dla każdego, sama się nią interesuję. Ubieram się w stylu vintage, retro.
Dla was, które wolicie bardziej nowoczesną modę polecam http://saksinthecity.blogspot.com/ . Tylko brać z niej przykład :)