Temat: studniówka - jestem załamana...

Mam wielki problem. Jestem mega załamana i naprawde nie wiem co robić. Byłam od miesiąca umówiona z kolegą, ze bedzie moim partnerem na studniówce. Wszystko ładnie, piekne, a on mi wczoraj pisze, że przemyslał sprawe i jednak ze mną nie pójdzie. Bez żadnego słowa wyjaśnienia. Kiedy ja spytałam dlaczego, nie bylo i dalej nie ma żadnej odpowiedzi. Studniówka w lutym, ale próby polonez zaczynaja sie za dwa dni i nawet nie mam po co na nie iśc bez partnera. W sumie nie miałabym problemu, żeby iśc sama na studniówke, ale chodzi o poloneza. Dla mojej mamy to najważniejsza cześć całej imprezy i nawet sobie nie wyobraża, żebym mogła go nie tanczyć. Nie mam pojecia co jej powiedzieć, a w te dwa dni nie wykminie już innego partnera, bo wszyscy koledzy pozajmowani, a kuzynów itp nie mam. Nie wiem, serio nie wiem co robić...
Pasek wagi
napisz na fejsie:)
Dziewczyny dzieki za rady :* dzisiaj już tak na spokojnie stwierdziłam, że zrezygnuje z poloneza, a do czasu studniówki znajde sobie osobe towarzysząca na reszte imprezy. Z mamą jakoś poszło, zrozumiała sytuacje i pomimo, ze widze, że jest jej troche przykro to nie naciska :)
Pasek wagi
U mnie na poloneza brało się osoby z innych klas- potem bawiło się ze swoimi znajomymi. Popytaj w innych klasach i tyle.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.