- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2012, 10:33
Zastanawiam się co kochane robicie całymi dniami jak siedzicie w domu. Tak się składa że nie mam pracy ( trudno jest mi znaleźć ponieważ studiuje zaocznie ) więc tylko weekendy mam zajęte a tak to całymi tygodniami siedzieć w domu i już nie wiem co robić bo ile można oglądać coś albo czytać . A jak nie ma co się robić to myśli się o tym co by tu zjeść, dodam jeszcze że nie ma chłopaka więc nawet nie mam się z kim spotykać wieczorami ;[
9 lutego 2012, 14:54
Podziwiam, co robić żeby się nie nudzić. Praca sama się nie znajdzie.Ja przez całe studia pracowałam, a też studiowałam zaocznie piątek sobota niedziela zjazdy miałam co dwa tygodnie. Niestety tak to jest jak ktoś musi to prace znajdzie.Sorry, ze może trochę brutalnie ale ogarnij się, idź do urzędu pracy zapytaj się o szkolenia. początek roku to na pewno dużo szkoleń nawety j. angielski czy inne.Pójdziesz na szkolenie masz dodatkowy papierek i kasę, a jak teraz odpowiesz potencjalnemu pracodawcy jak się zapyta co robisz- siedzę i się nudzę? Nasza firma w tej chwili stara się o staże, ale dziewczyny same przyszły i zaproponowały. Trzeba ruszyć tyłek pochodzić po firmach poroznosić CV poszukać czy ktoś na staż nie potrzebuje.
Sama kiedys tak myslałam i krytykowałam albo nie dawałam rady tym co siedzieli w domu . Bo przeciesz jak to możliwe że chcesz pracować a siedzisz w domu , mowiłam jesli ktoś naprawde chce znaleźć prace to znajdzie , ale szczeże teraz wiem jak to jest i soory za wyrażenie ale to gó..o prawda że jeżeli chcesz to znajdzisz teraz mamy bezrobocie i niestety trudno znaleźć cokolwiek nawet robote w spożywczaku wiem coś na ten temat bo i tam chciałam sie załapać więc prosze niech nikt mi nie mowi że chciec to móc bo to tylko tak ładnie brzmi ale niestety nie mam poparcia w dzisiejszym świecie jeśli chodzi i oprace
10 lutego 2012, 14:22
15 lutego 2012, 12:01
15 lutego 2012, 12:48
Ja aktualnie tez nie pracuje.i nie prawda jest ze jak ktos chce znalezc prace to znajdzie.Tzn nie we wszystkich sytuacjach.Ja nie bede wnikac w moja jeszcze do niedawana fatalna sytuacje pzrez ktora nie moglam ruszyc z miejsca.Nie znajac sytuacji(czasem na prawde ciezkiej i skomplikowanej)latwo jest wydawac osądy ze komus sie poprostu nie chce znaleźć pracy.
A co do autorki watku-to wszystko zalezy od teo w jakich warunkach mieszkasz,wiadomo ze jak sama lub z partnerem wtedy jest duzo wiecej swobody w robieniu tego na co masz ochote i nikt Ci sie pod nogami nie placze.
Ja jestem maniaczka filmow wiec ogladam sporo filmow,ksiazki-bywa roznie potrafie przeczytac 4 tygodniowo a potem nawet nie spojrzec na zadna przez 3 miesiace(jednym slowem msuze miec wene)mozesz sie zaczac uczuc jakiegos jezyka..tak jak ja zaczelam jezyka hiszpańskiego.
Mam znajomego w Meksyku,zapraszana juz bylam do niego wielokrotnie,wiec podjelam sie wyzwania ze naucze sie tego w sumie malo skomplikowanego jezyka.