Temat: Mycie się

Jak często się myjecie ??
Ja się czasami myję raz dziennie, czasami dwa! Moja mama uważa że za rzadko... wkurza mnie ! co mam jej powiedzieć??
Do nadmiernych czyscioszkow:

Higiena

O tym, że współczesny poziom zachowania higieny jest dużo wyższy niż kiedyś, nie trzeba wspominać. Częste mycie rąk, odkażanie narzędzi, stosowanie dobrych płynów czyszczących to zachowanie, którego uczy się od najmłodszych lat. Jednak higiena może być jednym z czynników, które przyczyniają się do tycia. Okazuje się, że na rękach w naturalny sposób gromadzi się flora bakteryjna, która w większości przypadków, działa na naszą korzyść. Zmywając te bakterie pozbawiamy się naturalnej ochrony. Stąd coraz więcej zachorowań na sepsę i alergię. Zbyt częste mycie rąk powoduje wyeliminowanie bakterii, które podczas jedzenia miałyby szansę dostać się do naszego jelita. Brak niektórych szczepów powoduje zwiększenie apetytu.

http://portalwiedzy.onet.pl/203029,1,1,0,galeria_media.html
Pasek wagi
Nawet jesli czeste mycie jest niezdrowe,wole sie myc niz smierdziec,wiec komentarz wyzej mnie nie przekonał
Włosy myje codziennie(jak mam strasznego lenia to czasami jeden dzien zdaza mi sie odpuscic)ciało 1-2 razy dziennie(latem doliczam do tego jeszcze szybkie prysznice jak czuje sie nieswiezo,albo chce sie ochłodzic)stopy 2 razy dziennie.
Ten straszliwy smrod to wytwor wyobrazni przedelikaconych kobietek. Nigdy od nikogo nie poczulam smrodu (nie wliczam tu 30stopniowych upalow, ale takie zdazaja sie w naszej szerokosci geograficznej raczej nieczesto) a ludzie myja sie z rozna czestotliwoscia. Po 2 dniach to ok, widomo sam czlowiek czuje sie nieswiezo, ale raz na dzien jest absolutnie wystarczajace. Ze juz nei wspomne o tych ktorzy co dziennie sie mocza w wannie co jest wyjatkowo nie wskazane dla skory albo tych co szoruja 2razy na dzien cale cialo mydlem.

Czeste mycie skraca zycie :D
Pasek wagi
Raz dziennie do tego rano szybki prysznic. Włosy myje co 2 dni, czasem codziennie.
Pasek wagi
Ja sie myję raz dziennie rano aby byc swieza przez caly dzien.Nie lubie na noc sie myc jest mi to nie potrzebne bo i tak bym zasnela pod prysznicem niestety:/wiec rano wstaje
Ząbki myje 2 razy dziennie rano i wieczorem chyba ze gdzies wychodze to 3 razy dziennie
Włosy myję (1-2 razy w tyg)nie przetluszczaja mi sie lub 3 razy zalezy czy siedze w domu czy wychodze do ludzi
No i dodam ze jesli bym uprawiala jakis sport obowiazkowo mylabym sie wiecej razy dziennie:)

KotkaPsotka napisał(a):

Prysznic: 1 dziennie (albo rano albo wieczorem). Jak prysznic jest rano to wieczorem zawsze zmywam makijaz i mzje sie pod pacham, nie dlatego ze cos smierdzi bo ja sie nei poce jakos specjalnie ale dlatego ze nalezy zmywac dezodorant i dac tym pachom troche pooddychac.
Wlosy: 2 czasem 3 razy na tydzien.Kapiel: a z raz na miesiac.Poza tym mydla uzywam tylko w newralgicznych miejscach:P, szoruje sie tylko w wannie albo jak robei piling.Najdluzej nie mylam sie chyba z 5 dni (ale mialam mokre chusteczki do chigieny intymnej wiec ten tego, tam bylo wzglednie swiezo:D), ale to dlatego ze bylismy w Alpach i dostepu do prysznica nie bylo.
Ciekawy temat. Ja nie rozumiem jak mozna myc wlosy co dziennie, chyba ze krotkie. Ludzie macie jakas obsesje, one sie przetluszczaja wlasnie dlatego ze je szorujecie za czesto. Mnie sie by poprostu nei chcialo nawet, bo to umyc, wysuszyc, wymodelowac....... - nie masz racji są ludzie, którym wlosy bardzo się przetłuszczają same z siebie. To obrzydliwe trzymać włosy nieumyte tydzień w nadziei, że się będą mniej przetłuszczać. Znam takie osoby. Efekt był jeden- SMRÓD
Okej ja rozumiem jak ktos jest bardzo otyly i poci sie w ciagu dnia to moze i lepiej ze sie czesciej myje ale reszta tych ktorzy 3 razy biora prysznic i nei zasna jak sie nie umyja to juz naprawde przegiecie. Bez przesady, wam sie wszystkim wydaje ze fetor rozchodzi sie na kilometr jak sie nie umyjecie rano:D, a w rzeczywistosci nikt nic nie czuje (chyba ze jest upalne lato).A juz najwiekszym przegieciem jest uzywanie dezodorantu przed spaniem........to juz jest hardcore :D
-BZDURA, to nie zależy od wagi, są osoby, które są szczupłe a mają nadpotliwość. Tak jak człowiek się nie umyje rano to obrzydliwie śmierdzi. Niestety mam nieprzyjemność jeździć rano pociągami i niestety większość ludzi jest tego zdania co Ty. Paść trupem od tego fetoru można
hmm a co do mnie- prysznic 1-2 razy dziennie. Rano bezwzględnie zawsze, kąpiel ok 2-3 razy w tygodniu- kocham płyny do kąpieli. Mycie włosów 3 tydz- moje są skrajnie suche i to jest optymalny cykl mycia ich, więc niech mi ktoś nie wciska kitu, że da się myć głowę raz na tydzień. peeling- 3-4 tydz- ale dla normalnego człowieka to za często- mam zapalenie mieszków wlosowych i muszę to tak często robić. no i codziennie rano a potem co 3-4 h woda toaletowa- wszyscy się dziwią mojemu zużyciu ich:)
no to widocznie twoja mama nie uważała na bioloii
Jestem zszokowana,ze tak czesto sie myjecie. I make-up tez robicie po kilka razy jak tak przemywacie twarz? Ja rano biore prysznic 1x dziennie, myje zeby 2 x dzizennie, twarz 2 x dziennie i kapie sie 2 x w tygodniu (mycie glowy, golenie itp)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.