Temat: o co się zamartwiasz?

Dziewczyno - nabawisz się nerwicy; o co się zamartwiasz ?

Mona  Lisa  była jedyna - czy była miss?

Dziewczyno szukaj osoby płci przeciwnej, która Ciebie zaakceptuje

Nie katuj się wyimaginowanymi sylwetkami - Ty jesteś JEDYNA  i bądź dla kogoś JEDYNA

Powodzenia

Wiem iż rozumowanie przestawić na inne  jest trudne, ale najtrudniejsze jest zaufać drugiemu;

ale  WARTO !

Dobrze gada ! polać mu !
Każda z Nas to wie...ale to nic nie daje...Chcemy walczyć ze swoimi słabościami,chcemy czuć się lepiej i wyglądac lepiej, chcemy dosięgnąć naszych ideałów i przede wszystkim chcemy by kochano Nas takie,jakie jesteśmy!
tak każda z nas to wie, ale nie robimy tego dla kogoś tylko dla siebie dla własnego zdrowia, bynajmniej ja, ale w każdym razie i tak dobrze gadasz :)
Chmmm...wiele dziewcząt z wyimaginowanymi problemami winno ten tekst powtarzać niczym mantrę. 



Gorzej, gdy ma się realną nadwagę/otyłość i na pytanie:

"Dziewczyno(...)o co się zamartwiasz ?"

Odpowie: o miażdżycę, niewydolność serca i żylaki.
co z tego że płeć przeciwna mnie zaakceptuje jak sama sie nie akceptuje
Wiem to również ja. Ja to robie tylko dla siebie aby znów poczuć się dobrze w swojej skórze
Gdy on woli szczuplejszą, a Ty jesteś d;la niego tylko przyjaciółką, można się zamartwiać. :)

Zresztą, wszyscy faceci są taaaaacyyyyyy saaaaamiiiiiii.
W koncu jakies madre slowa na tym portalu.
jasne jasne...faceci sa jednak zaklamani... najpierw pitola ze jedyna ze tylko ona ze akceptuje ja taka jaka jest i wogole ze jest najpiekniejsza,,,po czym ogladaja sie na ulicy na malolatami w krotkich spodniczkach i robia sobie dobrze na widok sylikonow z porno stron

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.