- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 grudnia 2018, 18:47
Czy widzicie sens związku z dziewczyna która się mści? Gdy zrobię coś według mnie błahego, a ona to wyolbrzymia, i potem się mści. Kocham ja, ale czasami aż nie lubię, za to że nawet jak popełnię jakieś "przewinienie" nie potrafi wybaczyć, dopóki nie wkurzy mnie czymś na maksa.
25 grudnia 2018, 19:17
Czy widzicie sens związku z dziewczyna która się mści? Gdy zrobię coś według mnie błahego, a ona to wyolbrzymia, i potem się mści. Kocham ja, ale czasami aż nie lubię, za to że nawet jak popełnię jakieś "przewinienie" nie potrafi wybaczyć, dopóki nie wkurzy mnie czymś na maksa.
Co to znaczy "mści się"?
Według mnie, w związku dwojga kochających się ludzi, nie ma miejsca na "mszczenie się" i złośliwości. Jeśli nieświadomie zrobiłeś coś, co ją wkurza, powinna z tobą zwyczajnie pogadać i powiedzieć w czym rzecz, a nie specjalnie robić ci na złość... Jeżeli twoja wybranka tego nie rozumie, może warto sobie odpuścić, bo z biegiem czasu będzie jeszcze gorzej. Problemu z komunikacją w związku nie rozwiążesz samodzielnie, potrzebna jest współpraca partnera i wypracowanie jakiegoś kompromisu.
A tak na marginesie, ile macie lat? Końcówka gimnazjum, początek szkoły średniej?
25 grudnia 2018, 19:20
Co to znaczy "mści się"? Według mnie, w związku dwojga kochających się ludzi, nie ma miejsca na "mszczenie się" i złośliwości. Jeśli nieświadomie zrobiłeś coś, co ją wkurza, powinna z tobą zwyczajnie pogadać i powiedzieć w czym rzecz, a nie specjalnie robić ci na złość... Jeżeli twoja wybranka tego nie rozumie, może warto sobie odpuścić, bo z biegiem czasu będzie jeszcze gorzej. Problemu z komunikacją w związku nie rozwiążesz samodzielnie, potrzebna jest współpraca partnera i wypracowanie jakiegoś kompromisu.A tak na marginesie, ile macie lat? Końcówka gimnazjum, początek szkoły średniej?Czy widzicie sens związku z dziewczyna która się mści? Gdy zrobię coś według mnie błahego, a ona to wyolbrzymia, i potem się mści. Kocham ja, ale czasami aż nie lubię, za to że nawet jak popełnię jakieś "przewinienie" nie potrafi wybaczyć, dopóki nie wkurzy mnie czymś na maksa.
Niestety edukacja zakończona. Ja rozumiem, że komunikacja, ale ona chyba nie. Co znaczy mści się? Robi na złość, jest złośliwa, aż mnie zdenerwuje aczkolwiek nie łatwo mnie zdenerwować.
25 grudnia 2018, 19:24
Niestety edukacja zakończona. Ja rozumiem, że komunikacja, ale ona chyba nie. Co znaczy mści się? Robi na złość, jest złośliwa, aż mnie zdenerwuje aczkolwiek nie łatwo mnie zdenerwować.Co to znaczy "mści się"? Według mnie, w związku dwojga kochających się ludzi, nie ma miejsca na "mszczenie się" i złośliwości. Jeśli nieświadomie zrobiłeś coś, co ją wkurza, powinna z tobą zwyczajnie pogadać i powiedzieć w czym rzecz, a nie specjalnie robić ci na złość... Jeżeli twoja wybranka tego nie rozumie, może warto sobie odpuścić, bo z biegiem czasu będzie jeszcze gorzej. Problemu z komunikacją w związku nie rozwiążesz samodzielnie, potrzebna jest współpraca partnera i wypracowanie jakiegoś kompromisu.A tak na marginesie, ile macie lat? Końcówka gimnazjum, początek szkoły średniej?Czy widzicie sens związku z dziewczyna która się mści? Gdy zrobię coś według mnie błahego, a ona to wyolbrzymia, i potem się mści. Kocham ja, ale czasami aż nie lubię, za to że nawet jak popełnię jakieś "przewinienie" nie potrafi wybaczyć, dopóki nie wkurzy mnie czymś na maksa.
Kurcze, a więc mówisz, że to dorosła kobieta zachowuje się w ten sposób? Powiem ci szczerze, że nie chciałabym tworzyć związku z kimś takim, bo ewidentnie jeszcze do tego nie dojrzała. Zachowuje się jak smarkula... Albo po prostu jej na tobie nie zależy. Nie wyobrażam sobie zachowywać się w ten sposób w stosunku do mężczyzny, którego kocham.
25 grudnia 2018, 19:39
Kurcze, a więc mówisz, że to dorosła kobieta zachowuje się w ten sposób? Powiem ci szczerze, że nie chciałabym tworzyć związku z kimś takim, bo ewidentnie jeszcze do tego nie dojrzała. Zachowuje się jak smarkula... Albo po prostu jej na tobie nie zależy. Nie wyobrażam sobie zachowywać się w ten sposób w stosunku do mężczyzny, którego kocham.Niestety edukacja zakończona. Ja rozumiem, że komunikacja, ale ona chyba nie. Co znaczy mści się? Robi na złość, jest złośliwa, aż mnie zdenerwuje aczkolwiek nie łatwo mnie zdenerwować.Co to znaczy "mści się"? Według mnie, w związku dwojga kochających się ludzi, nie ma miejsca na "mszczenie się" i złośliwości. Jeśli nieświadomie zrobiłeś coś, co ją wkurza, powinna z tobą zwyczajnie pogadać i powiedzieć w czym rzecz, a nie specjalnie robić ci na złość... Jeżeli twoja wybranka tego nie rozumie, może warto sobie odpuścić, bo z biegiem czasu będzie jeszcze gorzej. Problemu z komunikacją w związku nie rozwiążesz samodzielnie, potrzebna jest współpraca partnera i wypracowanie jakiegoś kompromisu.A tak na marginesie, ile macie lat? Końcówka gimnazjum, początek szkoły średniej?Czy widzicie sens związku z dziewczyna która się mści? Gdy zrobię coś według mnie błahego, a ona to wyolbrzymia, i potem się mści. Kocham ja, ale czasami aż nie lubię, za to że nawet jak popełnię jakieś "przewinienie" nie potrafi wybaczyć, dopóki nie wkurzy mnie czymś na maksa.
Tak dorosła. Podobno zależy, bo po co by chciałaby byc ze mna. Nie rozumiem tego. Mi na niej zalezy, chyba że jest niedojrzała, może to sie zmienić, może ona dorosnąć?
25 grudnia 2018, 19:41
A czy rozmawiasz z nią o tym? To niedojrzałe zachowanie ale w psychologii dobrze znane-kobieta usiłuje od ciebie uzyskać jakąś reakcję(nie będę zgadywać jaką w danym momencie), nie potrafi?nie może? jej uzyskać więc dotąd drąży "po swojemu"aż cię solidnie wpieni...nikt na tym oczywiście nie zyskuje a już na pewno nie związek ale i tak wszystko ma przyczynę w zupełnym niezrozumieniu siebie i braku jasnej komunikacji.. Warto rozmawiać, drążyć co sie miało na myśli robiąc to czy tamto. Warto poszukać w literaturze jak bardzo różni się znaczenie tego samego zdania kiedy wypowiada je kobieta a mężczyzna-często każde mówiąc coś myśli o całkiem czymś innym lub słyszy co innego...(np.zapytanie odbiera jako pretensję personalnie)
25 grudnia 2018, 19:44
A czy rozmawiasz z nią o tym? To niedojrzałe zachowanie ale w psychologii dobrze znane-kobieta usiłuje od ciebie uzyskać jakąś reakcję(nie będę zgadywać jaką w danym momencie), nie potrafi?nie może? jej uzyskać więc dotąd drąży "po swojemu"aż cię solidnie wpieni...nikt na tym oczywiście nie zyskuje a już na pewno nie związek ale i tak wszystko ma przyczynę w zupełnym niezrozumieniu siebie i braku jasnej komunikacji.. Warto rozmawiać, drążyć co sie miało na myśli robiąc to czy tamto. Warto poszukać w literaturze jak bardzo różni się znaczenie tego samego zdania kiedy wypowiada je kobieta a mężczyzna-często każde mówiąc coś myśli o całkiem czymś innym lub słyszy co innego...(np.zapytanie odbiera jako pretensję personalnie)
Ona chce uzyskać reakcję "wkurzenia mnie" bo ja ją wkurzyłem, ale czesto nie świadomie, albo z błahego powodu, a ona już "ma focha" i robi mi na złość. Nie wiem dlaczego ja uszczesliwia jak zdenerwuje mnie.
25 grudnia 2018, 19:45
A może to przewinienie jest błahe tylko dla Ciebie? łatwo jest się wypowiadać na podstawie tego co napisałeś ale kij ma zawsze dwa końce. Postaraj się z nią porozmawiać dlaczego się tak zachowuje, może jeśli zrozumiesz jej sposób myślenia będzie wam się łatwiej dogadać.
25 grudnia 2018, 20:02
A może to przewinienie jest błahe tylko dla Ciebie? łatwo jest się wypowiadać na podstawie tego co napisałeś ale kij ma zawsze dwa końce. Postaraj się z nią porozmawiać dlaczego się tak zachowuje, może jeśli zrozumiesz jej sposób myślenia będzie wam się łatwiej dogadać.
Wiesz myślałem nad tym, że może dla niej to nie błahe przewinienie, może jest zbyt wrażliwa, ale z drugiej strony, jak się kogoś, kocha, zalezy to czy chce się potem zrobić na złość? Nie wiem, jak by mnie ukochana wkurzyła, to najwyżej bym się obraził, byłoby mi przykro, i ten stan by trwał aż by mnie przeprosiła, wyjaśniła, wyraziła skruchę, ale ostatnie co by mi przyszło do głowy, do zemsta na niej, krzywdzenie jej. A ona jednak mści się, to normalne? Może dziewczyny tak maja? Staram sie zrozumieć ją.
25 grudnia 2018, 20:35
Nie, dziewczyny tak nie mają. To co uprawia ta Twoja to jakaś paskudna forma manipulacji. Ja nie znoszę wrednego pogrywania na emocjach i takich ludzi eliminuję ze swojego życia.