© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 grudnia 2018, 18:47
Czy widzicie sens związku z dziewczyna która się mści? Gdy zrobię coś według mnie błahego, a ona to wyolbrzymia, i potem się mści. Kocham ja, ale czasami aż nie lubię, za to że nawet jak popełnię jakieś "przewinienie" nie potrafi wybaczyć, dopóki nie wkurzy mnie czymś na maksa.
25 grudnia 2018, 20:53
Tak dorosła. Podobno zależy, bo po co by chciałaby byc ze mna. Nie rozumiem tego. Mi na niej zalezy, chyba że jest niedojrzała, może to sie zmienić, może ona dorosnąć?Kurcze, a więc mówisz, że to dorosła kobieta zachowuje się w ten sposób? Powiem ci szczerze, że nie chciałabym tworzyć związku z kimś takim, bo ewidentnie jeszcze do tego nie dojrzała. Zachowuje się jak smarkula... Albo po prostu jej na tobie nie zależy. Nie wyobrażam sobie zachowywać się w ten sposób w stosunku do mężczyzny, którego kocham.Niestety edukacja zakończona. Ja rozumiem, że komunikacja, ale ona chyba nie. Co znaczy mści się? Robi na złość, jest złośliwa, aż mnie zdenerwuje aczkolwiek nie łatwo mnie zdenerwować.Co to znaczy "mści się"? Według mnie, w związku dwojga kochających się ludzi, nie ma miejsca na "mszczenie się" i złośliwości. Jeśli nieświadomie zrobiłeś coś, co ją wkurza, powinna z tobą zwyczajnie pogadać i powiedzieć w czym rzecz, a nie specjalnie robić ci na złość... Jeżeli twoja wybranka tego nie rozumie, może warto sobie odpuścić, bo z biegiem czasu będzie jeszcze gorzej. Problemu z komunikacją w związku nie rozwiążesz samodzielnie, potrzebna jest współpraca partnera i wypracowanie jakiegoś kompromisu.A tak na marginesie, ile macie lat? Końcówka gimnazjum, początek szkoły średniej?Czy widzicie sens związku z dziewczyna która się mści? Gdy zrobię coś według mnie błahego, a ona to wyolbrzymia, i potem się mści. Kocham ja, ale czasami aż nie lubię, za to że nawet jak popełnię jakieś "przewinienie" nie potrafi wybaczyć, dopóki nie wkurzy mnie czymś na maksa.
Wiesz co, czasem ludzie wchodzą w związki z kimkolwiek, kto okaże im zainteresowanie, bo boją się iść samotnie przez życie (tak, też tego nie rozumiem, bo dla mnie dobieranie się w pary to poważna sprawa a nie zabawa, lecz takie są fakty). Jeśli tylko na horyzoncie pojawi się ktoś lepszy, wtedy taka osoba potrafi rzucić partnera z dnia na dzień, bez słowa wyjaśnień.
Wybacz, ale wydaje mi się, że Twoja dziewczyna jest z tobą właśnie "z braku laku", inaczej nie traktowałaby cię w taki sposób.
25 grudnia 2018, 20:53
Jest dorosłą kobietą i tak się zachowuje ? Wsadza Cię pod pantofel. Ty z czasem i tak dla świętego spokoju zaczniesz siedzieć pod tym pantoflem i jak się tylko wychylisz to Cię Pani ukarze. Zaczniesz żyć tak aby księżniczka się nie rozzłościła bo lubisz spokój i zgodę. I o to jej chodzi. Znałam osobiście kilka takich księżniczek i ich uniżonych partnerów... żenada. Zapomniałam dodać, że jak już wejdziesz pod jej obcas to zacznie Cię zdradzać. Kopnij w 4 litery księżniczkę bo sobie życie zmarnujesz. Przepraszam za dosadność ale razi mnie głupota zarówno takich kobiet, jak i ich partnerów. Jeśli znasz jej rodziców to przyjrzyj się jak jej matka traktuje ojca a będziesz wiedział o czym mówię.
25 grudnia 2018, 20:56
A dlaczego z Tobą jest ? Bo tak jej wygodnie z różnych powodów. Z czasem znajdzie lepszego i zerwie z Tobą albo będzie wielu lepszych jednocześnie i Ty pod pantofelkiem. Nie szkoda Ci czasu na taką ?
25 grudnia 2018, 20:57
Wiesz co, czasem ludzie wchodzą w związki z kimkolwiek, kto okaże im zainteresowanie, bo boją się iść samotnie przez życie (tak, też tego nie rozumiem, bo dla mnie dobieranie się w pary to poważna sprawa a nie zabawa, lecz takie są fakty). Jeśli tylko na horyzoncie pojawi się ktoś lepszy, wtedy taka osoba potrafi rzucić partnera z dnia na dzień, bez słowa wyjaśnień. Wybacz, ale wydaje mi się, że Twoja dziewczyna jest z tobą właśnie "z braku laku", inaczej nie traktowałaby cię w taki sposób.Tak dorosła. Podobno zależy, bo po co by chciałaby byc ze mna. Nie rozumiem tego. Mi na niej zalezy, chyba że jest niedojrzała, może to sie zmienić, może ona dorosnąć?Kurcze, a więc mówisz, że to dorosła kobieta zachowuje się w ten sposób? Powiem ci szczerze, że nie chciałabym tworzyć związku z kimś takim, bo ewidentnie jeszcze do tego nie dojrzała. Zachowuje się jak smarkula... Albo po prostu jej na tobie nie zależy. Nie wyobrażam sobie zachowywać się w ten sposób w stosunku do mężczyzny, którego kocham.Niestety edukacja zakończona. Ja rozumiem, że komunikacja, ale ona chyba nie. Co znaczy mści się? Robi na złość, jest złośliwa, aż mnie zdenerwuje aczkolwiek nie łatwo mnie zdenerwować.Co to znaczy "mści się"? Według mnie, w związku dwojga kochających się ludzi, nie ma miejsca na "mszczenie się" i złośliwości. Jeśli nieświadomie zrobiłeś coś, co ją wkurza, powinna z tobą zwyczajnie pogadać i powiedzieć w czym rzecz, a nie specjalnie robić ci na złość... Jeżeli twoja wybranka tego nie rozumie, może warto sobie odpuścić, bo z biegiem czasu będzie jeszcze gorzej. Problemu z komunikacją w związku nie rozwiążesz samodzielnie, potrzebna jest współpraca partnera i wypracowanie jakiegoś kompromisu.A tak na marginesie, ile macie lat? Końcówka gimnazjum, początek szkoły średniej?Czy widzicie sens związku z dziewczyna która się mści? Gdy zrobię coś według mnie błahego, a ona to wyolbrzymia, i potem się mści. Kocham ja, ale czasami aż nie lubię, za to że nawet jak popełnię jakieś "przewinienie" nie potrafi wybaczyć, dopóki nie wkurzy mnie czymś na maksa.
W tym tez nie problem, bo ona ma powodzenie, i to bardzo duże, a jednak jest ze mną, ale co z tego jak nie jestem szczęsliwy.
25 grudnia 2018, 20:59
A dlaczego z Tobą jest ? Bo tak jej wygodnie z różnych powodów. Z czasem znajdzie lepszego i zerwie z Tobą albo będzie wielu lepszych jednocześnie i Ty pod pantofelkiem. Nie szkoda Ci czasu na taką ?
Na pewno nie jest ze mną z braku laku, chyba z ta próbą wsadzenia mnie pod pantofel może być prawda. rodziców jej jeszcze nie poznałem, w innym mieście mieszkamy, ale coś w tym może być.
25 grudnia 2018, 21:00
A jakie to są "przewinienia" ?
W jakich sytuacjach ona się "mści" ?
25 grudnia 2018, 21:05
Nie napisałam że jest z Tobą z braku laku... napisałam że jest z Tobą bo tak jej wygodnie z różnych powodów a to jest różnica. Być może masz charakter spokojny i ugodowy a tego ona potrzebuje żeby w związku dominować . Być może ma jeszcze inne korzyści z bycia z Tobą...
25 grudnia 2018, 21:09
Nie napisałam że jest z Tobą z braku laku... napisałam że jest z Tobą bo tak jej wygodnie z różnych powodów a to jest różnica. Być może masz charakter spokojny i ugodowy a tego ona potrzebuje żeby w związku dominować . Być może ma jeszcze inne korzyści z bycia z Tobą...
Tak ogólnie mam ugodowy charakter, myslałem że ona tez taka jest, wyglądała na niewiniątko takie. Ale co jej z tego przyjdzie że wsadzi mnie pod pantofel? Przeciez to trochę chore, nie lepiej partnerstwo?
25 grudnia 2018, 21:15
ej, czyzby powtorka? to brzmi jak ten watek, gdzie dziewczyna "mscila sie" i chlopiec nie mogl sie w pore umyc, w wyniku czego biedny spoznil sie gdzies tam. Wyszlo wtedy na to ze to w sumie nie koniecznie jego dziewczyna a raczej wspollokatorka, ktora on za swoja dziewczyne uwazal:)
Powtarzasz sie?
25 grudnia 2018, 21:16
ej, czyzby powtorka? to brzmi jak ten watek, gdzie dziewczyna "mscila sie" i chlopiec nie mogl sie w pore umyc, w wyniku czego biedny spoznil sie gdzies tam. Wyszlo wtedy na to ze to w sumie nie koniecznie jego dziewczyna a raczej wspollokatorka, ktora on za swoja dziewczyne uwazal:)Powtarzasz sie?
? Nie rozumiem
