Temat: zapłodnienie

Hey,

mam pytanie, bowiem ostatnio przytrafiło mi się coś dziwnego. W trakcie dni płodnych poleciało ze mnie sporo czerwonego śluzu. Był to jednorazowy incydent. Jednak kilka dni wcześniej (jakieś 5-7 dni wcześniej) uprawialiśmy seks bez zabezpieczenia. Mąż twierdził, że zdążył wyjąć i doszedł na mój brzuch, powiedziałam, że mu ufam, jednak przez tą dziwną sytuację z czerwonym śluzem zasiały się we mnie wątpliwości. Nigdy czegoś takiego nie miałam, owszem podczas płodnych dni pojawiał się gęsty śluz, ale nigdy czerwony. Czy to może być ciąża? Czy duże są na to szanse, czy może wam też zdarzało się miewać czerwony śluz "tak o"? Ponoć to wcale nie jest takie łatwe zajść w ciąże, tutaj jest sytuacja, że stosunek był kilka dni przed płodnymi dniami, plus członek wyjęty w ostatniej chwili, więc raczej niesprzyjające warunki. Ale w internecie wyczytałam, że taki śluz pojawia się podczas zagnieżdżenia zarodka. Miała któraś tak? Czy jednorazowy śluz to już znak czy to trwa dłużej? Nie mam okresów równo jak w zegarku, często mam np. tygodniowe opóźnienia, więc też tak do końca nie mogę wierzyć kalendarzykowi miesięcznemu. Bardzo proszę kobitki o wypowiedzi, bo w internecie znalazłam tylko suchą wiedzę, a nie ma to jak poczytać opinie dziewczyn. Czy duże wg was prawdopodobienstwo ciąży? Jeśli jest szansa że zostałam zapłodniona, to kiedy zrobić test ciążowy? 

Kur...ka, żadna nie wie i powie, że sama OWULACJA może się pojawić się sluzem płodnym z domieszką krwi?  Może w tej zaszły jakieś zmiany np gruby pęcherzyk do pęknięcia i stąd krew w sluzie. Może być tak raz, kilka razy lub nigdy. Jak to było w dni plodne, to raczej to niż zagniezdzenie, za wcześnie.

Pasek wagi

Autorka to pikuś, ale facet to ma nędzny orgazm ... nic dziwnego, że pół godziny dojść nie może-dość częsta przypadłość przy długo stosowanym stosunku przerywanym.. Aż dziwne że jeszcze tylu facetów się zgadza na taką płytką satysfakcję w dzisiejszych czasach wszelakiej powszechnie dostępnej antykoncepcji.

Liandra napisał(a):

Autorka to pikuś, ale facet to ma nędzny orgazm ... nic dziwnego, że pół godziny dojść nie może-dość częsta przypadłość przy długo stosowanym stosunku przerywanym.. Aż dziwne że jeszcze tylu facetów się zgadza na taką płytką satysfakcję w dzisiejszych czasach wszelakiej powszechnie dostępnej antykoncepcji.

Może są głęboko wierzący?

Jak to nie sprawa wiary to szkoda mi faceta.

Pasek wagi

zaskoczylyscie mnie, on zawsze chwalił nasze pożycie i to z jego inicjatywy jest tak a nie inaczej. Muszę z nim o tym porozmawiać, bo mi zawsze jest bosko. 

ale byłabym jednak wdzięczna za rady odnośnie tematu. Czy waszym zdaniem możliwe jest np żeby facet trochę doszedł w środku i nie poczuł i twierdził ze zdążył wyjąć? 

Liandra napisał(a):

Autorka to pikuś, ale facet to ma nędzny orgazm ... nic dziwnego, że pół godziny dojść nie może-dość częsta przypadłość przy długo stosowanym stosunku przerywanym.. Aż dziwne że jeszcze tylu facetów się zgadza na taką płytką satysfakcję w dzisiejszych czasach wszelakiej powszechnie dostępnej antykoncepcji.

Czyli seks polega na tym żeby jak najszybciej wytrysnąć spermą? Dłuższy stosunek oznacza problemy z dojściem?
Co do tematu to krwawy śluz może sygnalizować też jakieś choroby, więc jednak wybrałabym się do ginekologa.

No właśnie jeśli chodzi o stosunek przerywany to "dobry refleks" jeszcze o niczym nie świadczy. :) Jest coś takiego jak preejakulat - wydzielina wydobywająca się z penisa przy silnym podnieceniu, która ma za zadanie zobojętnić odczyn w cewce moczowej (odczyn kwasowy jest niepożądanym środowiskiem dla plemników) i dać plemnikom "poślizg". :D Ale uwaga - właśnie preejakulat również może zawierać plemniki. Momentu kiedy (a także czy w ogóle) preejakulat się pojawi nie można przewidzieć, ale jeśli się pojawi to oczywiście może dojść do zapłodnienia, bo jak wiadomo wystarczy jeden sprytny plemnik. :) I właśnie między innymi ze względu na brak możliwości jednoznacznej oceny jak, kiedy i czy w ogóle wydzielina ta się pojawi, stosunek przerywany ma tak niski wskaźnik Pearla. 

Nie chcę być złośliwa, ale naprawdę za każdym razem szczęka mi opada, jak słyszę od kogoś, że stosuje taką właśnie metodę "zabezpieczania się" przed ciążą (?!?!?!?!). A jeśli już, to naprawdę wypadałoby ogarnąć temat porządnie i wiedzieć co z czym... 

Pasek wagi

ja mialam wlasnie niewielka ilosc sluzu z taka czerwona niteczka. Wtedy wiedzialam ze jestem w ciazy, dwa dni pozniej zrobilam test i jestem teraz w 17 tygodniu. Z tym ze ja doskonale wiedzialam ze w teorii (mam PCOS) mialam dni plodne wczesniej jakies kilkanascie dni bo mialam bardzo duzo sluzu.

Pasek wagi

plamienia podczas dni płatnych pojawiają się gdy cykl się „ nie domyka” z reguły przy problemach z prolaktyną. To nie ciąża 

m.szym napisał(a):

No właśnie jeśli chodzi o stosunek przerywany to "dobry refleks" jeszcze o niczym nie świadczy. :) Jest coś takiego jak preejakulat - wydzielina wydobywająca się z penisa przy silnym podnieceniu, która ma za zadanie zobojętnić odczyn w cewce moczowej (odczyn kwasowy jest niepożądanym środowiskiem dla plemników) i dać plemnikom "poślizg". :D Ale uwaga - właśnie preejakulat również może zawierać plemniki. Momentu kiedy (a także czy w ogóle) preejakulat się pojawi nie można przewidzieć, ale jeśli się pojawi to oczywiście może dojść do zapłodnienia, bo jak wiadomo wystarczy jeden sprytny plemnik. :) I właśnie między innymi ze względu na brak możliwości jednoznacznej oceny jak, kiedy i czy w ogóle wydzielina ta się pojawi, stosunek przerywany ma tak niski wskaźnik Pearla. Nie chcę być złośliwa, ale naprawdę za każdym razem szczęka mi opada, jak słyszę od kogoś, że stosuje taką właśnie metodę "zabezpieczania się" przed ciążą (?!?!?!?!). A jeśli już, to naprawdę wypadałoby ogarnąć temat porządnie i wiedzieć co z czym... 
plemniki w preejakulacie ma niewielki procent mężczyzn i to w młodym wieku. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.