Temat: Zastrzyk antykoncepcyjny

Byłam dzisiaj u ginekologa. Mam prawie 9 miesięcznego syna i jeszcze karmię piersią. Biorę jednoskladnikowe tabletki Limetic. Lekarz zaleca mi zamiast tabletek zastrzyk antykoncepcyjny Depo-Provera. 

Macie z tym jakieś doświadczenie? Jakie są skutki uboczne? Jakie wady i zalety? 

Wolę poznać prawdziwe opinie niż potem bujać się 3 miesiące ze skutkami ubocznymi. 

Więc posłucham waszych recenzji. 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi. 

Ps. Bez złośliwości. 

RapsberryAnn napisał(a):

dobra ja sie wymiksowywuję z tej dyskusji skoro pisze ci autorko posta o poważnych zdrowotych skutach ubocznych, PROBLEMACH Z PŁODNOŚĆIĄ I UKŁADEM HORMONALNYM, a ty sie pytasz czy się tyje po tym zastrzyku, bo to naprawde jest najważniejsza informacja XD  To tak jak pacjentki które nie biorą chemii na raka piersi bo wypadają włosy, no ale cóż. Dobór naturalny niech działa. Smutne to. 

A propo jeszcze antykoncepcji. Po porodzie dostałam miesiączke dosyć szybko, bo na koniec września urodziłam, a w grudniu był okres. Od lutego biorę Limetic i miesiączka się zakończyła. A miałam krwotoki, nie miesiączke. 

Monika123kg napisał(a):

adorotaa napisał(a):

Mój lekarz odradzał. Koleżanka od lat bierze zastrzyki i sobie chwali (tylko wygląda jak po menopauzie). I jest bardzo szczupła jak to staruszki z osteoporozą. 
Akurat moja babcia jest mega otyła przy tej chorobie .Ale wracając do tematu - nie wiem czy przytyłam . Brałam ten zastrzyk aż 12 lat temu . Dla mnie było ważniejsze dostać okres , niż kilogramy.

To taka przenośnia, zazwyczaj staruszki są chude, lekkie, „suche”, jakby życie z nich ulatywało. Koleżanka jest chuda bo wiecznie się odchudza, co do tego mają zastrzyki to nie wiem. Po twarzy widać „przekwitanie”.

zrobisz co będziesz chciała , ale dziwię się kobietom które dla własnej wygody ryzykują utratę zdrowia.

adorotaa napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

adorotaa napisał(a):

Mój lekarz odradzał. Koleżanka od lat bierze zastrzyki i sobie chwali (tylko wygląda jak po menopauzie). I jest bardzo szczupła jak to staruszki z osteoporozą. 
Akurat moja babcia jest mega otyła przy tej chorobie .Ale wracając do tematu - nie wiem czy przytyłam . Brałam ten zastrzyk aż 12 lat temu . Dla mnie było ważniejsze dostać okres , niż kilogramy.
To taka przenośnia, zazwyczaj staruszki są chude, lekkie, ?suche?, jakby życie z nich ulatywało. Koleżanka jest chuda bo wiecznie się odchudza, co do tego mają zastrzyki to nie wiem. Po twarzy widać ?przekwitanie?.

Ale się wkręciłam :D

Myślałam że serio piszesz :D

Pasek wagi

Ojej... Dzięki dziewczyny za ten wątek i opinie. Nigdy nie słyszałam o tym konkretnym zastrzyku, a już na pewno nie to, że jest tak niebezpieczny dla zdrowia i tyle lekarzy go odradza! Będę wiedziała, czego unikać w przyszłości - a jak moja ginekolog kiedyś go poleci, to powiem, żeby puknęła się w łeb.

Jeśli nie zastrzyk, to jakie metody antykoncepcji polecacie po porodzie? I co z wiekiem? Ponoć po 35. roku życia, branie tabletek zwiększa ryzyko zakrzepicy, które tak naprawdę i tak już występuje... Zostaje tylko spirala? Jakiś konkretny model, metoda? Co jest najlepsze i najmniej inwazyjne? 

Pasek wagi

Rozwiazanie genialne. Tylko się przybiera na wadze. Powody różne, raz niepohamowany apetyt albo zatrzymywanie wody.

Ja bym na twoim miejscu skonsultowała to z jeszcze jednym-dwoma lekarzami a nie patrzyła na opinie z forum gdzie jedna cytuje jakąś opowieść-nie wiadomo skąd (sory-ale 80% takich newsów i opowieści z pisemek i portali dla pań jest pisanych normalnie przez redaktorkę bo to tańsze niż szukanie w terenie realnych zdarzeń), druga opisuje efekty środka sprzed 12lat! (no sory, ale te produkty się unowocześnia-nawet tabsy sprzed 10-15lat ciężko porównać jakościa i bezpieczeństwem do najnowszych współczesnych....). Tak że jak bym była na twoim miejscu to wolała bym się przejść do kilku lekarzy na konsultację.

wolałabym już wkładkę jak coś 

Pasek wagi

Liandra napisał(a):

Ja bym na twoim miejscu skonsultowała to z jeszcze jednym-dwoma lekarzami a nie patrzyła na opinie z forum gdzie jedna cytuje jakąś opowieść-nie wiadomo skąd (sory-ale 80% takich newsów i opowieści z pisemek i portali dla pań jest pisanych normalnie przez redaktorkę bo to tańsze niż szukanie w terenie realnych zdarzeń), druga opisuje efekty środka sprzed 12lat! (no sory, ale te produkty się unowocześnia-nawet tabsy sprzed 10-15lat ciężko porównać jakościa i bezpieczeństwem do najnowszych współczesnych....). Tak że jak bym była na twoim miejscu to wolała bym się przejść do kilku lekarzy na konsultację.

Jak masz wiedzę medyczną to jesteś w stanie zweryfikować czy ta historia jest prawdziwą czy nie ;) Ciekawe gdzie szukasz opinii jak kupujesz jakikolwiek produkt, mamy 21 wiek i ludzie recenzują produkty w internecie , i sztuką jest wyłapać czy opinia jest wiarygodna czy nie, i na jakich stronach szukac , ja już się tego nauczyłam, polecam Tobie też , bo to wiedza przydatna w życiu ;) w internecie jest mnóstwo śmieci ale też internet jest skarbnicą wiedzy :) 

Liandra napisał(a):

Ja bym na twoim miejscu skonsultowała to z jeszcze jednym-dwoma lekarzami a nie patrzyła na opinie z forum gdzie jedna cytuje jakąś opowieść-nie wiadomo skąd (sory-ale 80% takich newsów i opowieści z pisemek i portali dla pań jest pisanych normalnie przez redaktorkę bo to tańsze niż szukanie w terenie realnych zdarzeń), druga opisuje efekty środka sprzed 12lat! (no sory, ale te produkty się unowocześnia-nawet tabsy sprzed 10-15lat ciężko porównać jakościa i bezpieczeństwem do najnowszych współczesnych....). Tak że jak bym była na twoim miejscu to wolała bym się przejść do kilku lekarzy na konsultację.

Kiedyś babcie prały nad rzeką - dziś tego nie robią. 

Wiemy że świat idzie do przodu . Jednaj antykoncepcja szkodzi - innej nie . Mi w tamtym okresie zaszkodziła , co nie znaczy że autorce tego tematu też wyrządzi taką lub podobną krzywdę.Jest dorosła - sama dokona wyboru .

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.