Temat: Jest sens?

..

Pasek wagi

I to jest najgorsze, ja gdzieś wiem, że ciężko widzę przyszłość... Dziekuje

Pasek wagi

a  moze to dobry czas aby pogadac z partnerem? czy on jest swiadomy, ze moglo dojsc do zaplodnienia? czy to tylko Twoj problem? 

Wzięłam te tabletkę.. Ale czuję się źle sama ze sobą, że zrobiłam coś wbrew sobie, bo jednak partner bardziej na to nalegal... Wiem, że to samo się wyklucza, bo mówiłam, że to nie jest odpowiedni czas, ale... Jest mi jakoś,, przykro "

Pasek wagi

Jak nalegał to tym bardziej dobrze zrobiłaś.  Mogłoby być ciężko... i szczerze chyba byłby to "mój" ostatni raz z tym partnerem. Przynajmniej wiesz jakie jest jego stanowisko w razie "w".

Tak naprawdę kalendarzyk to bzdura. Ja zaszłam w ciążę  tuż przed spodziewanym okresem (dokładnie 2 dni...) więc nie wierzę w 100 % żadnemu zabezpieczeniu.. 

Pasek wagi

Autorko, to nie jest Twój pierwszy temat odnośnie braku zabezpieczenia i strachu przed ciążą, o facecie też już wspominałaś. Czy naprawdę uważasz, że warto to dalej ciągnąć?

Pasek wagi

Karolinaa2013 napisał(a):

Wzięłam te tabletkę.. Ale czuję się źle sama ze sobą, że zrobiłam coś wbrew sobie, bo jednak partner bardziej na to nalegal... Wiem, że to samo się wyklucza, bo mówiłam, że to nie jest odpowiedni czas, ale... Jest mi jakoś,, przykro "

Przykro Ci jest? Dlaczego? Skoro chcecie uprawiać seks bez zobowiązań i konsekwencji to dlaczego oczekujesz, że chłopak ucieszy się z nieplanowanego dziecka? Nie, nie ucieszy się i prawdopodobnie nie stanie się odpowiedzialnym mężem o ojcem. On nie chce mieć z Tobą dziecka. To brutalne co piszę, wiem, ale nie ma co bujać w obłokach. Dziecko to nie zabawka a powołanie go na świat to olbrzymia odpowiedzialność. Trzeba sobie z tego zdawać sprawę zanim popełni się "błąd" podczas igraszek.

Karolinaa2013 napisał(a):

Wzięłam te tabletkę.. Ale czuję się źle sama ze sobą, że zrobiłam coś wbrew sobie, bo jednak partner bardziej na to nalegal... Wiem, że to samo się wyklucza, bo mówiłam, że to nie jest odpowiedni czas, ale... Jest mi jakoś,, przykro "

mysle, ze Tobie moze juz tykac zegar biologiczny i w przypadku wpadki nawet bys sie ucieszyla.

jednak dziecko to nie zabawka.

to widac, ze Ty jestes zabawka dla faceta.

on chce pobzykac bez konsekwencji. zadnej przyszlosci nie planuje z Toba.

w razie wpadki - zostaniesz samotna matka.

Karolinaa2013 napisał(a):

Rozumiem.. Ale uważacie że nie minęło za dużo czasu? Tzn. Wiaodmo, to nie były typowe dni płodne... Ale jednak szansa zawsze są, a minie 55h około... Co do ciąży.. Z moim partnerem często jest źle, więc nie chciałabym dziecku zagotować złego startu w kłótniach.. 
temat usunięty, ale po odpowiedziach wiadomo o co chodzi. w zeszlym roku pekla nam prezerwatywa. bylam doslownie wilka dni przed okresem, moze ze 3 dni. mialam 26 lat i uregulowana gospodarkę hormonalna, wiadomo ze przy cyklu 28-30 dni owulacja w 25-27 dniu praktycznie niemożliwa. akurat byla leniwa sobota, nie chcialo mi sie siać paniki, ale ze wzgledu na znajoma aptekarke w ciagu 6h od zdarzenia wzielam tabletke po. w poniedzialek poszlam do ginekologa. okazalo sie, ze w czasie gdy pekla gumka mialam owulacje, a w drugim jajniku bylo kolejne duze jajeczko, ktore wlasnie sie mialo uwolnic. miesiączkę dostalam jakies 1-2 tyg pozniej. gdybym na chwile nie zwątpiła w moj cykl to byc moze teraz bym miala blizniaki, ktorych wcale bym nie chciala. ZAWSZE warto wziac tabletke po jesli nie planuje sie dzieci, a antykoncepcja zawiodła.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.