- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 lutego 2021, 12:09
Czy jesteście w stanie zaufać dobrej jakości prezerwatywom bez dodatkowych zabezpien?
Na tabletki się nie zdecydowałam, bo w drugiej/pod koniec roku planujemy starać się o drugie dziecko.
Ufacie czy nie? Zawiodły was?
Proszę o kulturalne wypowiedzi bez wulgaryzmów i hejtu.
21 lutego 2021, 20:47
Aha, dodam jeszcze, że przymierzam się do zabezpieczania się w ten sposób po 35 r.ż. (w sensie, że będziemy używać samych prezerwatyw). Ponoć tabletki nie są już zalecane, bo istnieje większe ryzyko wystąpienia zakrzepicy. Myślałam też o spirali, ale... kurde, sama nie wiem. Mam w sumie jeszcze kilka lat na podjęcie decyzji w tej kwestii ;)
po 35 rz. ponoc są wskazane jedynie tabletki jednoskladnikowe
21 lutego 2021, 22:47
jako że moja niedawna ciąża była pierwszą i raczej ostatnia mam założoną spiralę. Gdybym nie miała i w najbliższym czasie planowała kolejne dziecko postawiłabym znowu na tabsy. Brałam je 10 lat bez przerwy i u mnie wszystko było cacy.
22 lutego 2021, 00:14
Aha, dodam jeszcze, że przymierzam się do zabezpieczania się w ten sposób po 35 r.ż. (w sensie, że będziemy używać samych prezerwatyw). Ponoć tabletki nie są już zalecane, bo istnieje większe ryzyko wystąpienia zakrzepicy. Myślałam też o spirali, ale... kurde, sama nie wiem. Mam w sumie jeszcze kilka lat na podjęcie decyzji w tej kwestii ;)
po 35 rz. ponoc są wskazane jedynie tabletki jednoskladnikowe
To bardzo ogólne założenie. Ja np. mam 36 lat i nie zamierzam zmieniać tabletek dwu- na jednoskładnikowe. Jestem szczupła, nie mam nadciśnienia, nie palę, w mojej rodzinie nie występują choroby żylne. Nie widzę powodu, dla którego miałabym sobie fundować hormonalną huśtawkę i ryzykować wystąpienie skutków ubocznych, podczas gdy mam idealnie dobrane tabletki. A odpowiadając na pytanie - nie mam zaufania do prezerwatyw.
22 lutego 2021, 07:40
Aha, dodam jeszcze, że przymierzam się do zabezpieczania się w ten sposób po 35 r.ż. (w sensie, że będziemy używać samych prezerwatyw). Ponoć tabletki nie są już zalecane, bo istnieje większe ryzyko wystąpienia zakrzepicy. Myślałam też o spirali, ale... kurde, sama nie wiem. Mam w sumie jeszcze kilka lat na podjęcie decyzji w tej kwestii ;)
po 35 rz. ponoc są wskazane jedynie tabletki jednoskladnikowe
To bardzo ogólne założenie. Ja np. mam 36 lat i nie zamierzam zmieniać tabletek dwu- na jednoskładnikowe. Jestem szczupła, nie mam nadciśnienia, nie palę, w mojej rodzinie nie występują choroby żylne. Nie widzę powodu, dla którego miałabym sobie fundować hormonalną huśtawkę i ryzykować wystąpienie skutków ubocznych, podczas gdy mam idealnie dobrane tabletki. A odpowiadając na pytanie - nie mam zaufania do prezerwatyw.
Dziewczyny, dzięki za te dwa posty! To w sumie dobra wiadomość, bo moje dwuskładnikowe też spisują się w porządku i szkoda byłoby mi wymieniać je na spiralę czy inne, jednoskładnikowe. Ostatecznie jednak wiem, że na pewno urządzę sobie o tym pogadankę z ginem. Warto jednak znać alternatywy.