Temat: Prezerwatywy

Czy jesteście w stanie zaufać dobrej jakości prezerwatywom bez dodatkowych zabezpien? 

Na tabletki się nie zdecydowałam, bo w drugiej/pod koniec roku planujemy starać się o drugie dziecko. 

Ufacie czy nie? Zawiodły was? 

Proszę o kulturalne wypowiedzi bez wulgaryzmów i hejtu. 

pd wielu lat uzywamy Durex, nigdy bie bylo wtopy. ale moja sytuacja jest inna, bo z PCOS to ja bardziej potrzebuje lekow zeby zajsc w ciaze, niz zeby ciazy nie bylo :) taki bonus :D

Pasek wagi

Ufałam, chociaż mój obecny facet ma dziecko z pękniętej gumki. Natomiast cieszę się, że już nie używamy prezerwatyw, różnica w doznaniach jest kolosalna....

Nie ufam tabletkom i nie chce się szprycować hormonami. Osobiście wystarcza prezerwatywa. Koniecznie muszę mieć tabletkę dzień po, w razie czego. A w ostateczności byłaby wycieczka za grancie do Czech czy na Słowację w wiadomym celu ;) 

Pasek wagi

Cinrea napisał(a):

Nie ufam tabletkom i nie chce się szprycować hormonami. Osobiście wystarcza prezerwatywa. Koniecznie muszę mieć tabletkę dzień po, w razie czego. A w ostateczności byłaby wycieczka za grancie do Czech czy na Słowację w wiadomym celu ;) 

Ja próbowałam kilku różnych tabletek i krążków. Niestety d-dimery mi skaczą przy każdych hormonach kilka razy ponad normę, a libido spada. Ginekolog powiedział, że niektóre kobiety nie tolerują antykoncepcji hormonalnej i możemy próbować z kolejnymi tabsami, ale on poleca mi zostać przy prezerwatywach. 


Nigdy nie zdarzyło się, żeby nam pękła. Może ze dwa razy się zsunęła, ale ciąży z tego nie było. Przyjemniej jest bez, ale póki nie planuję dziecka, to nie ma innej opcji.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.