Temat: Hfg

Sorry ale śmiać mi się chce jak widzę ,że facet komentuje,że czuje się jak przedmiot. Chyba bym umarła ze śmiechu jakby mi tak facet powiedział przy próbie stosunku heh. Szczególnie,że mój mi nigdy nie odmawia, raczej ja jemu jak jestem zmęczona.

Wiesz, ja nie wiem jak to jest kiedy facet jest uzależniony od porno ale może jemu już normalna, atrakcyjna kobieta zwyczajnie nie wystarcza? Wiesz co konkretnie ogląda? może ma jakieś fetysze i bez tego jest słabo? a jak było z seksem na początku? a może spróbuj przestać go obwiniać (wiem,że nie będzie lekko) ale jakoś tak powolutku wkroczyć w tą jego seksualność. Bo tak mam wrażenie ,że kiedy uprawiacie seks to dla niego jest to jak jakiś małżeński obowiązek a jego seksualna sfera to trzepanie do porno?

Wiem,że tu pewnie będzie jakiś lincz na faceta, gdybym doświadczyła czegoś takiego na początku też pewnie bym uciekła ale jeśli go kochasz to myślę,że warto o to powalczyć. On też pewnie się wstydzi tej sytuacji.

Na Twoim miejscu przestałabym o tym gadać z facetem ale włączyłabym się do tego porno. Możecie obejrzeć coś razem, zobaczysz co go kręci i z czym to się je, bądź obecna, żebyś mu się kojarzyła z tym co go tam napędza, druga sprawa co on tam ogląda. 

Ty nie czytaj tych głodnych vitalijek na diecie bo od tego to mózg się lasuje. Jak patrze na te posty,to rzygać się chce, ktoś się wyżala, mówi coś z serca o czym wstydzi się powiedzieć koleżankom a tu jak zwykle zimne baby albo go rzuć albo zdradź albo on Cie zdradza. Problemów seksualnych na tym świecie jest ,że ho ho tylko nie o każdym się mówi. Myślę ,że musisz z nim pogadać jakoś tak bez obrzucania go mięsem i żalem, dowiedzieć się o co tu właściwie chodzi bo tak na prawdę my nie wiemy i chyba Ty też do końca nie wiesz.