- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Narnia
- Liczba postów: 1722
15 czerwca 2011, 20:53
Bez wchodzenia w szczegóły - pytanie do osób, które miały do czynienia z tabletką 72 po lub się na tym po prostu znają...
26 maja wziełam taką tabletkę. Po niecałym tygodniu dostałam 5-dniowego krwawienia, które nie wiem jak potraktować. Teoretycznie powinnam parę dni temu dostać okres, ale teraz się zastanawiam czy przez te hormony w tabletce to to 5-dniowe krwawienie powinnam traktować już jako okres i czekać miesiąc od niego na kolejny czy... no właśnie co?
Bedę wdzięczna za pomoc.
15 czerwca 2011, 22:45
ja raz wzielam i okres rozregulowalo mi na pol roku, spoznial sie o 3 tygodnie, innym razem byl 2 tygodnie za wszesnie. Mysle ze o regularnych okresach mozesz na jakis czas zapomniec
- Dołączył: 2010-01-22
- Miasto:
- Liczba postów: 384
15 czerwca 2011, 22:46
Ach przeczytalam tu cos o wyrzutach sumienie - ja nie mialam. Z tabletka jest tak - zatyka droge i nie dochodzi do zaplodnienia, czyli nic sie nie dzieje, jak dojdzie do zaplodnienia, to w nim dodatkowo pomaga - jak to u mnie sie stalo , jeee :-DDD
15 czerwca 2011, 22:46
Jezuuu... a ulotka dołączają tam po to, żebyś sobie nią nos wytarła?
Krwawienie spowodowane jest działaniem tabletki, to NIE jest okres. Okresu pewnie NIE dostaniesz w terminie. Może Ci się baaaaardzo spóźniać, a jak już przyjdzie, może być bardzo obfity i bardzo długi (mój trwał prawie dwa tygodnie). Ta tabletka to jet ogromna dawka hormonów, która niesamowicie rozregulowuje cykl.
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
15 czerwca 2011, 23:10
Wiesz to zalezy od czlowieka chyba, a nie od kraju. Przy mojej pierwszej wizycie u gina (kontrolnej, nie po pigulke) zostalam potraktowana jak kurwa, bo nie mialam obrączki na palcu i blony tez nie mialam :D, a byłam juz pelnoletnia.
15 czerwca 2011, 23:48
Tabletka rozregulowuje, ja miałam podobnie jak Ty, niedługo po tabletce dostałam takiego dziwnego okresu, a po m-cu był już normalny
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 278
16 czerwca 2011, 00:26
każdy organizm reaguje inaczej. Ja na szczęście brałam raz i oprócz tego, że byłam senna parę godzin (hehe pewnie emocje a nie proszek tak zadziałały) to nic mi nie dolegało. Okres w czasie następne również.
16 czerwca 2011, 00:52
ja to brałam.. Escapella się chyba nazywała.
To wymusza Ci okres ;) Czyli jak dostałaś to krwawienie to wszystko jest ok ;) I od tego licz sobie 28dni do kolejnego
16 czerwca 2011, 07:22
Po tej tabletce powinnas dostac jak najszybciej okres-krwawienie...moze ci sie troszke rozregulowac okres i caly cykl,al epo jakims czasie wszystko wraca do normy.pamietaj by nie stosowac tej piguly jako srodka zabezpieczajacego,bo mozna wiecej sobie zaszkodzic niz pomoc!
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
16 czerwca 2011, 09:04
U mnie nie działo się nic szczególnego dostałam okres dzień pózniej niż powinnam ,a po za tym wszystko ok, żadnych ubocznych skutków.
16 czerwca 2011, 09:33
Ja wzięłam i było tak: po około 6 dniach dostałam krwawienia tak jak ty. Moja ginekolog powiedziała, że to normalne, zresztą w ulotce też o tym było napisane. Co do innych skutków ubocznych- gorączka- do trzech dni po wzięciu, osłabienie, okres przyszedł po 38 dniach (ale moja ginekolog mówiła, że powinnam liczyć od dnia tego krwawienia swój cykl, ale nie wiem czy to prawda), pojawiła mi się kreska na brzuchu- taka ciemniejsza , co niby objawem ciążowym jest (miałam mega stresa:))- i do tej pory jest,a minęłó ponad pół roku. A i przed miesiączką "lałó"si ze mnie takim śluzem- bardzo wodnistym i w bardzo dużej ilości.