6 listopada 2011, 14:43
Wstydzicie się własnego ciała podczas seksu?
Ja swojego owszem. Bo jak poznałam chłopaka byłam bardzo chuda. Teraz przytyłam 6 kg, za sprawą tego, że on może jeść i jeść i jest chudy jak patyk, a jak coś zjem słodkiego i od razu tyję. Coś okropnego.
- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Wiesbaden
- Liczba postów: 2095
6 listopada 2011, 14:45
Ja się nie wstydzę, mój facet akceptuje mnie i powtarza mi, że jestem zgrabna (chociaż ja zawsze temu przeczę) i to daję mi taką wewnętrzną radość i spokój... i satysfakcję podczas zbliżeń.
6 listopada 2011, 14:46
Ja też - bo podobnie, przytyłam do czasu jak się poznaliśmy. Ale staram się o tym nie myśleć, no i zgaszone światełko musi być:P
6 listopada 2011, 14:48
Ja trochę, bo wiem, że kiedyś bylam fajniejsza. Ale wiem, że on mnie akceptuje i wspiera, więc generalnie nie przeszkadza mi to bardzo. :)
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1722
6 listopada 2011, 15:04
czasem tak, ale unikam zbliżeń przy świetle, więc problemu nie ma :D
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
6 listopada 2011, 15:09
Zazwyczaj nie mam tego problemu mimo, że mój facet jest okropną chudziną;) Czasem tylko przed okresem, bo wtedy strasznie puchnę.
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
6 listopada 2011, 15:12
Ja się wstydzę, ale staram się o tym wtedy zapominać. Ciągłe wciąganie brzucha to już nawyk...
6 listopada 2011, 15:19
nie mysle o tym w czasie seksu, ale na codzien tak, mysle o mojej figurze podczas przebierania sie, prysznica itp