Temat: Wstydzicie się własnego ciała podczas seksu?

Wstydzicie się własnego ciała podczas seksu?

Ja swojego owszem. Bo jak poznałam chłopaka byłam bardzo chuda. Teraz przytyłam 6 kg, za sprawą tego, że on może jeść i jeść i jest chudy jak patyk, a jak coś zjem słodkiego i od razu tyję. Coś okropnego.
nie ;) ale czasem (bardzo rzadko) mi się tylko coś odklei w mózgu i lekko się wstydzę ;p
Nie myślę o tym podczas seksu ;P

Zresztą wychodzę z założenia, że nie jest chyba ze mną tak źle, skoro podniecam mojego chłopaka i mu się podobam;)
Nie, ja sie nie wstydze, pomimo ze na poczatku znajomosci wazylam ze 3 kg mniej i generalniem ialam jędrniejsze cialo. Ale to teraz czuje sie pewniej w seksie i sie wogole partnera nie wstydze,czy to dzien czy  w nocy czy gdy jasnoc zy ciemno jestem tak samo rozluzniona;) zreszta lozko mam vis a vis okna i nawet w nocy księzyc nam swieci prosto na lozko;)

> Nie myślę o tym podczas seksu ;PZresztą wychodzę z
> założenia, że nie jest chyba ze mną tak źle, skoro
> podniecam mojego chłopaka i mu się podobam;)


 dokladnie
aj tam sie nie wstydzę :P nawet mogę tańczyć nago, choć mam cycki małe i dużą dupę :p

Nie wstydzę się, bo uważam że nie ma czego. Ja mam jakąś ekshibicjonistyczną naturę - nie przeszkadza mi chodzenie w bieliźnie czy zupełnie nago przy moim chłopaku, wspólne prysznice, leżenie nago po. A kochać się pod kołdrą i przy zgaszonym świetle nie widzi mi się....

Wiem, że mu się sie podobam i to jest dla mnie najważniejsze. Ale wiem też, że jak schudne będę mu się podobała bardziej i to pomaga mi dwa razy się zastanowić nim zjem coś, czego potem będę żałować.
Pasek wagi
Ja mam zawsze zamknięte oczy, bo strasznie się stresuję swoją nagością... Mój chłopak początkowo starał się coś z tym zrobić, mówił żebym otworzyła oczy, zachęcał, przytulał, itd. Teraz już tego nie robi, być może uważa, że nie warto...
Mam wystarczająco dużo innych i przyjemniejszych rzeczy do roboty i skupiania się na nich podczas seksu niż zastanawianie, się czy jestem gruba/brzydka, czy w tej pozycji mi sie trzesą uda za mocno, a w tamtej zwijają się fałdy na brzuchu.
Po też się nie wstydzę :D jesteśmy zbyt zmęczeni i rozluźnieni żeby warto było sobie psuć nastrój
Nagości się nie wstydzę , ale ciała które teraz gdy znów przytyłam jest okropne - TAK!
Ja się wstydzę. Ogólnie rzecz biorąc mam dziwną figurę i może dlatego :) Mam pełniejsze biodra i uda, brzuch średni, biustu praktycznie 0 szerokie barki. Czuję się jak facet od pasa w górę. Dlatego zawsze zgaszone światło i często nie sciągam stanika.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.