Temat: Intymne pytanie

nie polecam pianki do depilacji. moja kolezanka trzymala za dlugo i zeszlo jej odrobine skory, zrobila sobie rane:D a na mnie np kompletnei nie dziala. jak masz mocne wloski tam, to nie podziala krem. jestem za jednorazowka, po przycieciu nozyczkami

Mi krem 1/3 włosów na nogach zostawiał..... ;/

polecam kremy do depilacji ;)

ja polecam taki specjalny trymer wilkinsona, bardzo ladnie skraca wloski i potem ogolic to zaden problem ;)

no nie wiesz? nożem. jedną ręką trzymasz włosy, a drugą tniesz.

ja ogólnie prawie całe ciało (ręce też, ale prawie tylko do łokcia i bardzo rzadko) traktuję woskami, takimi w rolkach, do podgrzewacza i ciach :) w każdym razie próbowałam też okolice intymne - o ile linia bikini i kawałek wzgórka łonowego (chyba to się tak nazywa;) pójdzie, to dalej mam problem z manewrowaniem rolką. dlatego zastanawiam się nad pastą cukrową, więc podłączam się do pytania, którą wybrać.

za to NIE polecam wszelkich maszynek, kremów do depilacji czy (na dłuższą metę) przycinania. swędzi to, drapie, piecze, a odrasta tak naprawdę po 2-3 dniach max. moim zdaniem - syzyfowa praca.

tak jak dziewuszki już pisały podetnij nożyczkami max ile się da a później golarką:)

ja na początku zawsze maszynką elektryczną zaczynam, a potem jednorazówka

dziewczyny, czy kremy do depilacji naprawdę na was działają? u mnie ani na nogach ani w żadnym innym miejscu a wcale nie mam grubych czy twardych wlosków. Trzymam je nawet dłuzej niż czas zalecany i nic. Nie kupuję już nawet bo strata pieniędzy.

A autorce radzę przyciąć nożyczkami i później jednorazówką.

ja mam 16 lat , niedawno sie ogoliłam i kurczę , to nie jest komfortowa sprawa.. ja czułam swędzenie i miałam podrażnienia... NIGDY WIĘCEJ- tak sobie powiedziałam ;) ale nie przekonasz sie , to nie zobaczysz jak to jest ^^