Temat: Sex bez zobowiązań?

Takie pytanie. Czy uważacie, iż istnieje sex bez zobowiązań? Zdarzyło się wam kochać z kimś tylko dla rozrywki? Praktykujecie? Lubicie? 
też uważam że seks to z ukochaną osobą :) jedynym partnerem, nie wyobrażam sobie seksu z przyjacielem, znajomym, kolegą... Dziewczynki wy jednak zrobicie jak uważacie, wszystko zostaje na waszym "sumieniu" każda z nas ma własne zasady, ja staram się trzymać swoich:) Wiadomo czasem każda z nas ma ochotę na odrobinę przyjemności, ale czasem warto na to poczekać:)
Pasek wagi
nikt nikomu nie bedzie rzadzil co ma robic. w koncu mkazdy odpowiada za swoje czyny i całkowicie sam ponosi konsekwencje podjetych działan. ja bym mimo wszytko nie ryzykowala...kac moralny i  w ogole.. nie... napewno nie.
Dlaczego nie, osobiście póki co nie widzę innej opcji bo wiązać się nie mam ochoty.
o nie nie
Jak sie kochac to z uczuciem. Nigdy bym sie nie pokusila na seks tylko i wylacznie dla zaspokojenia moich potrzeb i rzadz...to takie... hmmm puste.
Hm, czy ja wiem czy puste. To nie jest dla mnie obca osoba, ufam i znam i wiem, że nikt nikogo nie zeszmaci ani coś w tym stylu.

Seks, miłość uczucia... przerabiałam - mimo, że kochałam to nic nie dało. Zraził mnie do seksu, obrzydził... Już prawie rok kiedy się nie kochałam mimo dwóch związków. To tylko moja psychika. Zrobię to nie tylko po to by odreagować, dać upust swoim dzikim rządzą, które nie wiadomo skąd się nagle wzięły, a także by się przełamać, by znowu czuć to co kiedyś. By nie czuć na słowo seks obrzydzenia, drgawek i odruchów wymiotnych, by nie bać się dotyku i tak dalej.

Seks z uczuciem smakuje lepiej - zależy. Dla mnie jak widać gorzej.

Do poniedziałku uważałam, że nigdy nigdy seks bez uczuć. Co się zmieniło? Nie mam zielonego pojęcia, chcica? Czemu mam się powstrzymywać..

W PL jest tak, że jak facet miał 20 kobiet to jest W PORZĄDKU. Jak kobieta miała 20 facetów to już się puszcza. Co za chora dyskryminacja.
zawsze mi sie wydawalo, ze seks to tylko z ukochana osoba, z uczuciem i takie tam...
ale przyznaje, ze zdarzaly mi sie takie "przygody", jednonocne, ale byly to calkowicie spontaniczne akcje.. nie powiem, po kilku razach mialam kaca moralnego, ale ze tak powiem, szybko jakos umialam sobie z tym poradzic;)
zdarzylo mi sie przez jakis czas spotykac z facetem 10 lat starszym ode mnie, tylko i wylacznie w wiadomym celu... bez zadnych zobowiazan, nigdy nic wiecej nie bylo, czysta przyjemnosc i tyle.. zakonczylam te znajomosc w dniu,w ktorym poznalam swojego faceta:] od tamtej pory mina niedlugo 2 lata i nie mysle i nie tesknie za seksem z kims innym..
nie potepiam siebie za tamte sprawy, choc nie jestem z nich dumna, wiele "przygod" bylo pod wplywem alkoholu i z powodu samotnosci... ale jakby nie bylo, nabralam jakiegos doswiadczenia zyciowego...
osobiscie uwazam, ze spontany sa o wiele lepsze niz takie planowane akcje.. bo czasami moze nic z tego nie wyjsc...
nie wiazalabym sie tez w takie sprawy z bylymi facetami...jak dla mnie nie ma to wiekszego sensu, zamkniety rozdzial zycia, po co powracac, jeszcze ktoras strpna zrobi sobie jakas nadzieje... z kolegami chyba tez bym nie mogla.. lepiej z nowopoznana osoba, tajemniczy nieznajomy
ooo, z tym stwierdzeniem zgadzam sie w zupelnosci.....
Wiecie co... chyba się rozmyślę... chyba nie mogę :/ żal...
przede wszystkim, decuzja nalezy do Ciebie, sama musisz wiedzic czego pragniesz... rob tak, abys potem czula sie z tym dobrze.. piszesz, ze w zwiazku nabralas obrzydzenia do seksu, zastanow sie wiec, czy ni e bedzie jeszcze gorzej..
ja Cie ani nie namaiwam, ani nie odwodze o dtego pomyslu, ale musisz to naprawde dobrze przemyslec...
dla mnie po prostu bezsensem jest planowanie... wiadomo jak to z tym planowaniem nieraz jest..zestresujecie sie i bedzie po ptokach... a potem nie bedziecie mogli na siebie patrzec..
Dobra. Zadzwoniłam do niego. Od razu powiedział: Rozmyśliłaś się? Na co ja - tak. On - dziwna jesteś. Ja - wiem.

1.Tchórz.
2. Nie zrobiłam tego a już się czułam z tym źle.
3. Chcica, chcicą.
4. Widać muszę iść do seksuologa.
5. Nie będę przeklinać.
6. Ani płakać.
7. Jest mi źle.
8. Ble.


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.