30 kwietnia 2012, 22:02
Tak jak w temacie :)
Kiedyś gdzieś czytałam o sytuacji w której dziewczyna przed wizytą chciała się odświeżyć i użyła dezodorantu :) kiedy była już w gabinecie lekarz zaczął się śmiać i powiedział '' ładnie się pani wystroiła''. Dziewczyna pomyliła dezodorant do intymnej z brokatem z sprayu :D hehehe
Miałyście jakieś wpadki u ginekologa bądź innych lekarzy :)?
Pamiętam jak dawno temu byłam u laryngologa i usilnie wszedł tam ze mną tata bo był to jego znajomy :P w czasie przetykania uszu ujrzałam że mojemu tacie pękły spodnie w kroku a on tak pięknie siedział z rozłożonymi nogami :D zaczęłam się śmiać w głos pan myślał że mnie badanie śmieszy :P
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
13 maja 2012, 18:30
Aamyli napisał(a):
Czytając niektóre wpisy aż się zażenowałam. Jak lekarz może komentować najbardziej intymną strefę kobiety słowami typu "jejku jak ciasno" albo "ale ma pani piękny diamencik" Dla mnie to żenada i brak profesjonalizmu.Współczuję że trafiłyście na takich lekarzy.
no dokladnie, a jakby było luźno to by powiedzial "jejku ale rozwalona cipka", no skoro skomentowal ciasnosc to rozwlekłą tez by skomentowal chyba......
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
13 maja 2012, 22:12
hahaaha po co szukacie problemow ?? :)) watek zalozony by posmiac sie z glupich tekstow
![]()
wiadomo, ze gin. nie mowi rzeczy, ktore by was urazily.. bo chyba nikogo nie urazi to, ze ma 'ciasna' niz 'rozwalona'
14 maja 2012, 11:11
jaaaaaaaa ale sie usmialam z Was wariatki ;-)))) hahahaha
14 maja 2012, 11:50
zero w niektórych poczucia humoru :P
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
14 maja 2012, 22:18
popieram!!! ja uwazam, ze takie wypowiedzi poprawiaja humor heheh ;p :)) i za to nie jest tutaj nudno! dziekuje wam! :D
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
14 maja 2012, 23:35
Aamyli napisał(a):
Czytając niektóre wpisy aż się zażenowałam. Jak lekarz może komentować najbardziej intymną strefę kobiety słowami typu "jejku jak ciasno" albo "ale ma pani piękny diamencik" Dla mnie to żenada i brak profesjonalizmu.Współczuję że trafiłyście na takich lekarzy.
No cóż.
Ten lekarz już poszedł na emeryturkę w tym roku.
Ale jako fachowiec był super, większość wizyt oschły, jakiś taki zły (chyba czekał na tą emeryturę) ,ale jak już wypalił, to ho hoooooo...
Mam nowego, młodego......
Jeszcze mnie nie badał "ręcznie".....
Nie śpieszy mi się.
Na samą myśl panikuję ;-)
- Dołączył: 2011-11-04
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 224
19 maja 2012, 18:50
Ja na pierwszej wizycie gin. mów proszę się rozebrać heheh a ja zza kotary pytam skarpetki też ehheheh
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1089
19 maja 2012, 23:28
Moja była lekarka do pacjentki : " w tej cipie grzybów jak w lesie" było trochę tego, ale już nie pamiętam. Ogólnie ginekolożka ze specyficznym podejściem do pacjentek.
Na szczęście nie miałam osobiście takich sytuacji poza propozycją spaceru w świetle księżyca (a byłam wtedy w wydatnej ciąży) ginekolog-stary kawaler, który bada pacjentki trzymając czasem kanapkę w ręce, albo gazetę.
- Dołączył: 2012-03-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 851
20 maja 2012, 00:57
MagOli napisał(a):
Moja była lekarka do pacjentki : " w tej cipie grzybów jak w lesie" .
Najlepszy tekst!
![]()
Aż musiałam chłopakowi powiedzieć. :D
Edytowany przez MagdalenaCornelia 20 maja 2012, 00:59