Temat: Chudzinki VS grubaski: Które są lepsze w łóżku?

Hejo!

Spotkałam się dziś z pewnym artykułem o takiej treści:

"Czym powinna charakteryzować się bogini seksu? Długie nogi, powłóczyste spojrzenie, kształtne usta… Nie! Zdaniem badaczy z Dartmouth College kobieta świetna w łóżku po prostu… mało je.

Poziom aktywności tzw. jądra półleżącego w mózgu pozwala przewidzieć zachowania osób jedzących i uprawiających seks. Dzięki temu odkryto, że kobieta nie może być jednocześnie obżartuchem i boginią seksu.

Amerykańscy naukowcy oparli swoją tezę na prostym eksperymencie. Najpierw wybranej grupie kobiet pokazali zdjęcia przedstawiające potrawy kulinarne oraz fotografie erotyczne, a następnie przeanalizowali obrazy z rezonansu magnetycznego.

Okazało się wówczas, że mózg jednej grupy respondentek reagował silniej na zdjęcia jedzenia, drugiej natomiast – na fotki porno. Co ciekawe, panie bardziej zainteresowane żywnością miały również wyższą masę ciała i były mniej aktywne seksualnie od kobiet z drugiego zespołu.

Zgadzacie się z tym, że seks i jedzenie wzajemnie się wykluczają?
"

Mnie wydaje się, że jest to wierutna bzdura, choć nie jestem w stanie się do tego ustosunkować na podstawie doświadczeń.

Jak jest z Wami? Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam:)

właśnie dzisiaj to czytałam na papilocie;/ Bezsensu każdy facet ma swój gust, jedni wolą chude inni trochę grubsze
skoro tak wynika z badan to ja im wierze.




Pasek wagi
sądzę że mało komu podobają się grubaski czy też właśnie odwrotnie kobiety z figurami młodych chłopców -> bez piersi i bioder. faceci lubią kobiecość a nie jakieś przegięcia i rozmiar tu nie ma wiele do rzeczy byle była seksowna i kobieca ;)
To nie jest artykuł o tym jakie są męskie gusta, tylko jakie kobiety są lepsze w łóżku.
No wątpię, że po wielkim obżarstwie kobieta ma ochotę na seks. Brzuch jest wzdęty, kobieta czuje się ociężała. I jak taka kobietka często lubi się obżerać to i prawdopodobnie ma nadwagę, a większość kobiet z dużą nadwagą ma niską samoocenę, więc ciężko w takim przypadku być boginią seksu. Oczywiście wyjątki potwierdzają regułę. A z drugiej strony dziewczyna, która jest głodna, albo wychudzona z zaniżoną samooceną tak samo nie ma predyspozycji do bycia boginią seksu ;P Przede wszystkim chodzi o stan umysłu, a nie ciała ;)
Rety polowa z was w ogole nie zrozumiala tego artykulu. Czytalscie w ogole co autorka napisala?
Pasek wagi
Zgadzam się, każdy facet ma swój gust, ale nie każda osoba potrafi to zrozumieć.

KotkaPsotka napisał(a):

skoro tak wynika z badan to ja im wierze.


Wnioski wyciągnięte w artykule nie pochodzą z badań.
Z tego badania wynika to, że kobietom które mocniej reagowały na widok jedzenia były grubsze i mniej aktywne seksualnie, a te które mocniej reagowały na porno szczuplejsze i bardziej aktywne.
Tylko tyle. Nie da się z tego wyciągnąć wniosku, że nie można jednocześnie być obżartuchem i boginią seksu:)
Wkurza mnie to, że gdy coś jest "potwierdzone badaniami" to w to wierzymy. Trochę krytycznego myślenia. Co więcej, jakby były dostępne też sprawozdania z badań to i same badania da się zakwestionować. Naukowcy nie są nieomylni i rzetelni w 100%.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.