- Dołączył: 2006-04-17
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1832
31 maja 2012, 15:23
Czy zdarzyło wam się wykonać striptiz dla waszego ukochanego mężczyzny?Czy osiągnełyście zamierzony efekt tzn. czy facet był zadowolony?Czy długo się przygotowywałyście do tego pierwszego pokazu? Przy jakiej muzyce? Proszę o porady,wskazówki, doświadczenia:)
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3488
5 czerwca 2012, 14:01
nigdy nierobilam czegos takiego wiec nic niemoge powiedziec :)
6 czerwca 2012, 12:10
nigdy nie robiłam , ale myślę , że taka muzyka byłaby dobra http://www.youtube.com/watch?v=tkXNEmtf9tk&feature=related ;)
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
6 czerwca 2012, 12:25
Podziwiam Was dziewczyny, ja jestem z tych co raczej sądzą, że nie potrafią się dobrze ruszać - dlatego nie robiłam nigdy striptizu dla Lubego... A bardzo bym chciała; myślę że musi mnie kiedyś jakoś spontanicznie ponieść, jakiś kieliszek wina do tego... albo cztery :D
- Dołączył: 2006-04-17
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1832
6 czerwca 2012, 20:32
Zala21 napisał(a):
Podziwiam Was dziewczyny, ja jestem z tych co raczej sądzą, że nie potrafią się dobrze ruszać - dlatego nie robiłam nigdy striptizu dla Lubego... A bardzo bym chciała; myślę że musi mnie kiedyś jakoś spontanicznie ponieść, jakiś kieliszek wina do tego... albo cztery :D
spontan podobno najlepszy, ale ja chce sie przygotować, prawie perfekcyjnie :))))
7 czerwca 2012, 10:33
tak się naczytałam że nabrałam ochotę żeby to zrobić xD słuchajcie, facet przychodzi do mnie dzisiaj za 2-3 godziny, będziemy zupełnie sami, a to sie nieczęsto zdarza. myślicie że w środek dnia, tak z zaskoku, będzie to fajne? powiem mu że mam niespodzianke, niech zamknie oczy i usiądzie. ja zasłonei rolety w oknie, ubiore sukienke pończoszki i szpilki no i do roboty ;p myślicie ze ok czy chłopak sie zdziwi za bardzo?
- Dołączył: 2006-04-17
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1832
7 czerwca 2012, 10:36
poola01 napisał(a):
tak się naczytałam że nabrałam ochotę żeby to zrobić xD słuchajcie, facet przychodzi do mnie dzisiaj za 2-3 godziny, będziemy zupełnie sami, a to sie nieczęsto zdarza. myślicie że w środek dnia, tak z zaskoku, będzie to fajne? powiem mu że mam niespodzianke, niech zamknie oczy i usiądzie. ja zasłonei rolety w oknie, ubiore sukienke pończoszki i szpilki no i do roboty ;p myślicie ze ok czy chłopak sie zdziwi za bardzo?
zdziwi się z pewnością bardzo, ale myslę,że to będzie bardzo pozytywne zaskoczenie:)
7 czerwca 2012, 10:42
ja jestem wstydliwa ale z kolei wiem, że potrafię się ruszać, tańczę salsę, tańczyłam taniec brzucha... chodzi o to że się stresuję, ale może to też dla mnie lepiej jak to zrobię teraz już, a nie że będę się przygotowywać i nakręcać przez ileś tam dni i się bardziej zestresuję. bo mi taki striptiz chodził po głowie już jakiś czas
7 czerwca 2012, 14:27
nie bawi mnie takie cos ;/
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 133
7 czerwca 2012, 20:23
Zala21 napisał(a):
Podziwiam Was dziewczyny, ja jestem z tych co raczej sądzą, że nie potrafią się dobrze ruszać - dlatego nie robiłam nigdy striptizu dla Lubego... A bardzo bym chciała; myślę że musi mnie kiedyś jakoś spontanicznie ponieść, jakiś kieliszek wina do tego... albo cztery :D
ja też nie czuję, że ruszam się jakoś wybitnie, ale nie o to w tym chodzi... ;) mój facet w ogóle nie zwrócił uwagi na to, jak się ruszam, cała otoczka (wysokie szpile, ekstra bielizna, te dodatki - naklejki, boa z piór, muzyka, świece, perfumy) wystarczyła, żeby atmosfera była naprawdę gorąca! :) a tak jeszcze z fajnych gadżetów, które mam: http://hotlady.pl/product-pol-158-Plaisir-Nacre-kajdanki-z-perelek-czarne-.html - kajdanki z perełek, świetna alternatywa dla "zwykłych" i mało eleganckich futerkowych ;)