Temat: Striptiz

Czy zdarzyło wam się wykonać striptiz dla waszego ukochanego mężczyzny?Czy osiągnełyście zamierzony efekt tzn. czy facet był zadowolony?Czy długo się przygotowywałyście do tego pierwszego pokazu? Przy jakiej muzyce? Proszę o porady,wskazówki, doświadczenia:)
słuchajcie, było super! mój chłopak był w głębokim szoku :D:D i się spocił cały haha zanim w ogóle skończyłam :D a potem... :D zrobiłam ten striptiz do piosenki z kinder bueno, tam ktoś wcześniej wrzucał linka :D polecam!  JEGO WZROK  był bezcenny ;)
zazdroszczę;p ja bym się chyba wstydziła, szczególnie że średnio idzie mi ruszanie się do rytmu;p

poola01 napisał(a):

słuchajcie, było super! mój chłopak był w głębokim szoku :D:D i się spocił cały haha zanim w ogóle skończyłam :D a potem... :D zrobiłam ten striptiz do piosenki z kinder bueno, tam ktoś wcześniej wrzucał linka :D polecam!  JEGO WZROK  był bezcenny ;)
Super! Gratulacje:) Fajnie,że się odezwałaś, teraz juz wiemy,że warto:) Ciekawe tylko czy to działa, na chłopaków czy na mężów też, wydaje mi sie,że juz kompletnie znudzilam sie mojemu mężusiowi i nawet striptiz nie zrobi na nim wrażenia jesli to ja będę go robiła:((
;p

zuzikk napisał(a):

hah..ja robiłam wczoraj . Porażka . Użyłam oliwki do ciała i skórzanego fotela jako rekwizytu..iii... usiadłam żeby przybrać pozę ala Sharon Stone z Nagiego Instynktu i w pewnym momenci po prostu się z niego ześlizgnęłam i upadłam na podłogę z hukiem ..

zuzikk napisał(a):

hah..ja robiłam wczoraj . Porażka . Użyłam oliwki do ciała i skórzanego fotela jako rekwizytu..iii... usiadłam żeby przybrać pozę ala Sharon Stone z Nagiego Instynktu i w pewnym momenci po prostu się z niego ześlizgnęłam i upadłam na podłogę z hukiem ..


wyobraziłam sobie właśnie..

zuzikk napisał(a):

hah..ja robiłam wczoraj . Porażka . Użyłam oliwki do ciała i skórzanego fotela jako rekwizytu..iii... usiadłam żeby przybrać pozę ala Sharon Stone z Nagiego Instynktu i w pewnym momenci po prostu się z niego ześlizgnęłam i upadłam na podłogę z hukiem ..
Oj!

.

schudne21 napisał(a):

zuzikk napisał(a):

hah..ja robiłam wczoraj . Porażka . Użyłam oliwki do ciała i skórzanego fotela jako rekwizytu..iii... usiadłam żeby przybrać pozę ala Sharon Stone z Nagiego Instynktu i w pewnym momenci po prostu się z niego ześlizgnęłam i upadłam na podłogę z hukiem ..
Oj!


zgadzam się, oj oj :/ to niestety trzeba jakoś tak kombinować, żeby się takie wypadki nie zdarzały. mnie osobiście oliwka nigdy nie przyszła do głowy...

fajna? http://hotlady.pl/product-pol-723-Eveline.html 
zastanawiam sie, jak męża zaskoczyć...w moje urodziny ;) wiem, że on szykuje jakąś niespodziankę, więc też coś chciałam zorganizować ;)
bielizna fajna, choć mój woli bardziej prześwitujące ciuszki :p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.