Temat: ciało a seks

Hmm.. Jak patrzę na siebie do lustra, to owszem, widzę że mam co nieco za dużo, ale gdy jestem z Moim w łóżku i on mnie dotyka, cieszę się że mam krągłości i ma za co złapać :D Wiem, jestem strasznie dziwna :D On mi też w łóżku powtarza że mam piękne ciało, ale i tak uważa że mogłabym nieco mniej ważyć (wg niego 1-2 kg)
Czy któraś z Was tak samo się czuje czy tylko ja jestem taka? :D
Bo czytałam, że wiele vitalijek wstydzi się swojego ciała w łóżku
Pasek wagi
Pamiętam raz sytuację z moim J jak byłam w ciąży i w trakcie pieszczot powiedział jak ja uwielbiam twoją dużą pupę, to mu wypaliłam że ja uwielbiam jego małego fiutka to się obraził i normalnie 3 dni się nie gniewał od tamtej pory nie słyszałam już nigdy więcej, że mam coś dużego hehe.
A co do pytania to nigdy w łóżku nie myślę o swoim wyglądzie ani o tym czy gdzieś mi coś odstaje, lub się trzęsie nie mam na to czasu 
Pasek wagi
Aha, jeszcze jedno. Możesz ważyć 70 kg i czuć sie piękna, a to kręci facetów, albo ważyć 55 i zastanawiac sie, czy masz w łydce o cm za dużo,i wtedy nici z radochy z sexu...
Pasek wagi
A no kobiety mają swoje kompleksy i jak im się coś nie podoba, to łatwo tego im się nie wyrzuci z głowy. I nie ważne, że facet mówi, że jest idealna dla niego. Ja mam podobnie, wiem co i jak, i trza to zmienić. Nikt mi nie jest w stanie zmienić zdania na ten temat :)
Pasek wagi
mnie mój też mówi, że muszę schudnąć i nie widze w tym nic złego, bo sama to wiem :)
dodatkowo, też mu mówię, że powinien, bo powinien.. :)
ale w łóżku czuję się z nim bardzo, bardzo dobrze :)
następnym razem powiedz mu, że mógłby też nieco zrzucić, tak z 5kg;) chciałabym zobaczyć jego twarz w tym momencie:D
masz czuć się sama ze sobą!!! a nie patrzeć na to, co facetowi się podoba... Typowy błąd kobiet - przypodobać się facetowi:D
Pasek wagi

anonimka89 napisał(a):

brzuch to mam ja przy wadze 78 kg :) ale powaznie gdyby facet tak do mnie powiedzial, juz bym nie poszla z nim do lozka...

ja to bym mu zaraz powiedziała żeby się sam odchudzał bo modelem nie jest :D

Swanie91 napisał(a):

Ojej musiało Ci sie przykro zrobić. Ja jak ważyłam 65(teraz około 58) to się wstydziłam swojego ciała. Tzn jak już dochodziło do łóżkowej konfrontacji to zapominałam o wszystkim, aleee nie czułam się swobodnie leżąc nago koło niego. My już tak mamy, że sobie śpimy na golaska, albo po prostu latamy tak po mieszkaniu:P Więc wtedy zakrywałam się jak to bylo możliwe. Teraz to ja mogłabym pajacyki robić przed nim i nie mieć żadnych kompleksów:) A ważę kg więcej od Ciebie!!:)

Masz tak genialną figurę Swanie91 że aż gryzę dłonie z zazdrości!!! Jesteś i-de-al-na!!!!

nie mam ciała doskonałego mimo ze waże tyle ile chciałam, mam cellulit i galaretkę tu i tam ale w łóżku nie zwracam na to uwagi mój natomiast zwraca uwagę i komplementuje to pupę to talię to brzuch;) to mnie utwierdza w przekonaniu ze faceci w tych chwilach nie myślą o naszych kompleksach;)
Pasek wagi
Ja mam tak że jak już mnie zacznie dotykać to całkowicie zapominam o swoim wyglądzie skupiam się tylko na jednym:D haha
Pasek wagi
A ja zazdroszczę faceta :) Ucieszyłabym się, gdyby mój facet powiedział mi szczerze, że można by było coś poprawić - to po pierwsze wielka mobilizacja, a po drugie nie wierzę by szczerość leżała w słowach "jesteś idealna" :) Co innego "podobasz mi się, nawet z dodatkowymi kilogramami" a co innego, gdy po przytyciu mówi "I tak wyglądasz idealnie" :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.