- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 632
16 lipca 2012, 11:05
Hej. Mam pytanie głównie dla Panów - odnośnie sexu jak widać w temacie - a raczej jego braku.
Kilka miesięcy temu mieliśmy z moim chłopakiem kryzys i chciał mnie zostawić. Wydawałoby się, że jednak wystarczyła poważna rozmowa, wyjaśniliśmy sobie co nie co i po jakimś czasie wszystko się ułożyło.
Znowu od mojego chłopaka po wielu wielu miesiącach usłyszałam, że mnie kocha, uwielbia się przytulać, tulić, całować, spędzać ze mną czas, uwielbia gdy zasypiam w jego ramionach, ale... nie ma ochoty na sex.
Za każdym razem, gdy go namawiam, zachęcam to mówi, że nie ma ochoty, że jest zmęczony, że nie chce itp, itd.
Zaczynam zastanawiać się, czy może nie jest tak, ze nadal chce ten związek zakończyć, a ta czułość jest tylko pozorna i "przyjacielska" - może z jego strony to już nie jest miłość, tylko przyjaźń i z przyzwyczajenia nie potrafi odejść?
Nie potrafię zrozumieć jego zachowania.
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2879
16 lipca 2012, 11:07
Facet bez seksu długo nie wytrzymuje...coś jest nie tak.
Edytowany przez MamaMychy 16 lipca 2012, 11:08
16 lipca 2012, 11:08
dziwne że facet odmawia seksu...
- Dołączył: 2012-05-19
- Miasto: Przemyśl
- Liczba postów: 394
16 lipca 2012, 11:09
moze on ma jakies kompleksy, albo z jakiegos powodu boi sie. musisz z nim powaznie porozmawiac
16 lipca 2012, 11:09
nie jestem Panem ale się wypowiem :P
przede wszystkim na twoim miejscu zapytałabym go wprost o co chodzi z tym seksem...a może ma jakiś wstydliwy problem zdrowotny..?
16 lipca 2012, 11:12
Może i będę i okrutna ale może twoje ciało go nie pociąga? Dlaczego od razu zakładamy że ma jakieś problemu zdrowotne. Sama napisałaś że lubi się całować ,przytulać, spędzać czas a gdzie pożądanie?
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 632
16 lipca 2012, 11:12
Kiedyś go pytałam ... odpowiedział mi, że to przecież nie jest jego obowiązek, żeby uprawiać sex i że po prostu nie ma ochoty.
Co dla mnie jest naprawdę dziwne i moim zdaniem chodzi o coś innego, o coś co nie chce mi powiedzieć - obawiam się, ze dlatego iż dotyczy to naszego związku i boi się mnie zranić.
16 lipca 2012, 11:12
Bardzo możliwe, że jest tak jak napisałaś.
16 lipca 2012, 11:15
Posłużę się przykładem zwierząt. Jeżeli pies zabawia się z inną suką, to potem albo nie starcza mu sił na amory z drugą, albo nie ma na to już chęci.
"Znowu od mojego chłopaka po wielu wielu miesiącach usłyszałam, że mnie kocha, uwielbia się przytulać, tulić, całować, spędzać ze mną czas, uwielbia gdy zasypiam w jego ramionach, ale... nie ma ochoty na sex."
To klasyczny przykład tego kiedy partner traktuje Cię jako kogoś z kim jest, ale seksualnie stołuje się gdzie indziej. Taka przykra prawda.