- Dołączył: 2010-10-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 361
3 sierpnia 2012, 11:56
mam straszny problem od wielu miesięcy, kocham swojego partnera jesteśmy już dość długo, ufam mu, ale nie potrafię czerpać przyjemności z seksu. Moj chłopak potrafi zafundować mi długą gre wstępną, ale mimo to nie czuje tak dużego podniecenia przez to nie jestem 'nawilżona' i to powoduje duży ból i dyskomfort. Nie wiem czemu tak sie dzieje, biore tabletki anty czy to może być spowodowane nimi ? spadek libido? byłam też u gin, ale wszystko w porządku jedynie malutka nadżerka, która podobno sama zniknie. jestem juz załamana i nie wiem co mam robić, może macie jakieś rady, albo jesteście w tej samej sytuacji co ja
- Dołączył: 2012-03-07
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 4779
3 sierpnia 2012, 12:04
jestem w podobnej sytuacji... nie biorę anty... ale nie mam ochoty na seks...:( nie wiem dlaczego...
3 sierpnia 2012, 12:04
może to być spowodowane przez tabletki - porozmawiaj o tym z ginem, może warto zmienić i się nie męczyć.
Może być to też przez to, że np. jesteś zestresowana, masz dużo rzeczy na głowie i ciężko Ci "wyłączyć" głowę. Może spróbujcie taką grę wstępną przeciągnąć na cały dzień - szepczcie sobie miłe słówka, piszcie pikantne smsy ;), całujcie się, ale nie doprowadzajcie do niczego więcej ;) wieczorem może jakaś lekka kolacja, lampka wina, wspólna kąpiel, świeczki... i może kupcie żel nawilżający, na pewno nie zaszkodzi;) a potem co już wam przyjdzie do głowy ;)
- Dołączył: 2007-12-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2755
3 sierpnia 2012, 12:04
Może po prostu nie umiesz się wyłączyć i skoncentrować na tym co w danej chwili Twój chłopak robi?
Spróbujcie użyć jakiegoś żelu z Durex'a, fajnie nawilży "to" miejsce a poza tym ułatwi dalsze zbliżenie.
Powodzenia
- Dołączył: 2009-03-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 378
3 sierpnia 2012, 12:05
mam tak samo... wydaje mi się, że to wina tabletek. nie odczuwam przyjemności z seksu. zanim zaczęłam brac tabletki, baaardzo się podniecałam, było mi dobrze. teraz nie czuję prawie nic, najwyżej momentami... nie odstawię tabletek, za bardzo boję się ciąży. mam ochotę na seks, ale jak to przychodzi to już mi się nie chce, nic nie czuję. A żel nie ma tu nic do rzeczy, nawet jak jest po nim "mokro" to i tak nic to nie zmienia.
Edytowany przez moja.imitacja 3 sierpnia 2012, 12:06
- Dołączył: 2007-12-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2755
3 sierpnia 2012, 12:13
moja.imitacja napisał(a):
mam tak samo... wydaje mi się, że to wina tabletek. nie odczuwam przyjemności z seksu. zanim zaczęłam brac tabletki, baaardzo się podniecałam, było mi dobrze. teraz nie czuję prawie nic, najwyżej momentami... nie odstawię tabletek, za bardzo boję się ciąży. mam ochotę na seks, ale jak to przychodzi to już mi się nie chce, nic nie czuję. A żel nie ma tu nic do rzeczy, nawet jak jest po nim "mokro" to i tak nic to nie zmienia.
Ja też biorę tabletki i powiem szczerze, że przed braniem było całkiem inaczej. Miałam częściej ochotę.
Ale tabletek na razie odstawić nie mogę:(
No racja, żel ma tylko pomóc ale i tak jak kobieta się nie rozluźni to nawet on nie pomoże.
- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Lębork
- Liczba postów: 2392
3 sierpnia 2012, 12:15
są tabletki kobiece, w aptece dostępne bez recepty,wypróbuj,może pomogą :))
zobacz, nie drogie a mogą pomóc - http://www.doz.pl/apteka/p51550-Asequrella_tabletki_powlekane_20_szt
Spróbuj :)
3 sierpnia 2012, 12:15
xXcalineczkaXx napisał(a):
jaka oziębła
Ty chyba tylko czerpiesz przyjemnosc ze zlosliwych komentarzy buhahahahaha
3 sierpnia 2012, 12:15
mam to samo, ale zmiana tabletek nie pomoze
moge jedynie inaczej bodzcow szukac np przez film porno