Temat: brak podniecenia

mam straszny problem od wielu miesięcy, kocham swojego partnera jesteśmy już dość długo, ufam mu, ale nie potrafię czerpać przyjemności z seksu. Moj chłopak potrafi zafundować mi długą gre wstępną, ale mimo to nie czuje tak dużego podniecenia przez to nie jestem 'nawilżona' i to powoduje duży ból i dyskomfort. Nie wiem czemu tak sie dzieje, biore tabletki anty czy to może być spowodowane nimi ? spadek libido? byłam też u gin, ale wszystko w porządku jedynie malutka nadżerka, która podobno sama zniknie.  jestem juz załamana i nie wiem co mam robić, może macie jakieś rady, albo jesteście w tej samej sytuacji co ja 
Pasek wagi
Fajne pikantne slowka, jakis dreszczyk emocji ....  Na zasadzie "co mi zrobisz jak mnie zlapiesz "
Moze to pomoze :-)
Ja ze swoim mezczyzna nie widzielismy sie od roku, ale podnieca sama rozmowa z nim oczywiscie rozmowa jest na temat sexu :-)))
To co mi przychodzi do glowy to:
-tabletki anty-czesto powoduje spadek libido oraz suchosc
-zmeczenie, stres
-rutyna w tej sferze, zawsze jest tak samo, wiesz czego sie spodziewac co za tym idzie potrzebujesz czegos nowego, nowych bodzcow
-partner Ci sie znudzil, jestes z nim z przyzwyczajenia i nie dziala na Ciebie tak jak dawniej...

wnioski: dzialaj w tym kierunku, pogadaj z nim, sama wprowadz cos co Cie usatysfakcjonuje..
Pasek wagi

x

wątpie, że wina leży po stronie faceta, kocham go, pociąga mnie i naprawdę sie stara, ale faktycznie jak zaczynamy gre wstępną to ja sie zaczynam nudzić, myśle o czymś innym nie potrafie się skupić na partnerzy czy na sobie, jeśli chodzi o filmy erotyczne, to mogłabym spróbować, raz w internecie widzieliśmy przypadkowo jakiś filmik który trwał 30s gdzie były pokazane różne sceny nawet nie były mocno pikantne tylko np. para sie całowała czy jakieś obmacywanie, a ja czułam sie podniecona  
Pasek wagi

.gypsy napisał(a):

Hm, a lubisz seks? Fantazjujesz? Może wynika to z lęku przed własną seksualnością albo niedojrzałością seksualną. Ew. też Twój partner wcale Cię nie pociąga, a Wasz związek opiera się nie na partnerstwie, tylko na innej więzi. Tylko to mi przychodzi na myśl. Miałam podobnie. Zmieniłam faceta i problem sam się rozwiązał.


A może ona go kocha nie pomyślałaś o tym?? Seks to nie wszystko.
Wystarczy rozmowa, na temat swoich wzajemnych oczekiwać a nie wymiana na "lepszy model".

x

ja tak miewalam w kazdym zwiazku, tzn mam przeskakiwac przez cale lata z kwiatka na kwiatka jak seks mi sie znudzi?

sukni i slubu sie nie doczekam. bo z czestotliwoscia 2 lat bede miala rutyne i rzuce faceta przez seks

x

Ja też zwalałam dawniej na tabl ale po prostu nie miałam ochoty. Może stresujesz się czyms? Albo po prostu jakieś problemy? Mi samo przeszło ale miałam kryzys z pół roku 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.