- Dołączył: 2012-04-26
- Miasto:
- Liczba postów: 22
16 września 2012, 13:07
Jestem z facetem od roku.na poczatku wszystko sie nam ukladalo, ale od jakiegos czasu seksu coraz mniej...bardzo mnie to wkurzalo,on mial mnostwo wymowek az do wczoraj gdzie podczas klotni mu to wygadalam...on mial wypite troszke po weselu wiec powiedzial mi prawde...ze ma problemy z erekcja,ze chce sie kochac codzien nawet tylko unika kontaktow jakichkolwiek by nie doszlo do zblizenia bo boi sie ze nie bedzie mial erekcji...ze przez to wszystko mnie odpychal,ze nie chcial ze mna zamieszkac,wmawial mi ze nnie bo co jak bede w ciazy a on jeszcze nie chce...bym sie nie dowiedziala...boi sie ze go odrzuce,ze nigdy nie bedziemy mieli dzieci...mowi ze nigdy nie mial tak, ze wszystko bylo ok...ze tak jest od jakis 6 miesiecy dlatego tyle sie klocilismy,tak mnie odpychal, mial wymowki ze po meczu go noga boli,ma kontuzje itd...bo bal ze sie rozczaruje i mnie rozczaruje...kocham go i chce mu pomoc! tylko pytanie jak? wiem jakie to ciezkie dla niego,jak mu musialo byc wstyd mu sie przyznac! i ciesze sie ze wiem...bo nie podejrzewam go o to ze mnie zdradza albo ze nie jestem atrakcyjna dla niego...jak mu pomoc? moze to byc spowodowane zlym odzywianiem,piciem alkoholu i paleniem,niedosypianiem etc.co byscie zrobily? zaznacze ze ma 27 lat
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
16 września 2012, 14:08
niestety nie doświadczyłam tego monikac030185 ...
ps. mowi ze nigdy nie mial tak, ze wszystko bylo ok...ze tak jest od jakis 6 miesiecy
16 września 2012, 14:11
Djabeuu napisał(a):
niestety nie doświadczyłam tego monikac030185 ...ps. mowi ze nigdy nie mial tak, ze wszystko bylo ok...ze tak jest od jakis 6 miesiecy
To bardziej wskazuje na chorobę albo powikłania po jakimś zakażeniu ni brak atrakcyjności partnerki.
- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Sweetfarm
- Liczba postów: 1754
16 września 2012, 14:17
Djabeuu
bylabys z kims,planowala wspolne zycie gdyby ta osoba cie nie krecila? bo ja nie! wiec nie badz wredna zmija i nie doluj dziewczyny bo to kazdemu moze sie zdazyc i nic nie poradzisz - Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
17 września 2012, 13:36
Poszukaj Androloga (taki spec dla Panow jak dla nas Ginekolog:)) - jesli jednak nie znajdziesz bo ich malo to do urologa- namow Go by poszedl.. tam zrobia odpowiednie badania.. moglo sie zdarzyc ,ze brak erekcji jest spowodowany tym co siedzi w glowie -stres,zmeczenie etc ale moze tez np mechanicznie nie naplywac krew do cial jamistych z powodu np zatkania jakiejs zyly czy cos.. w kazdym razie Lekarz to dobry pomysl- mezczyzni niechetnie sie przyznaja ale jesli sie jzu przyznal dzialaj:) - Powodzenia;)_
- Dołączył: 2015-01-06
- Miasto: wrocław
- Liczba postów: 8
14 maja 2015, 14:29
tylko specjalista, prorokami nie jesteśmy.. mój facet ma 40stkę na karku i problemy z erekcją.. dopiero kompetentny specjalista przepisał mu odpowiednie leki i gdyby nie spedra nie byłoby mowy o seksie.
- Dołączył: 2014-07-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 228
14 stycznia 2017, 17:09
chyba nie chciałabym, żeby mój facet sięgał po viagrę albo coś podobnego. wychodzę z założenia, że im mniej inwazyjne tabletki, tym lepiej dla organizmu. nam póki co pomaga suplementacja, podwójna dawka l-argininy myślę, że nie bez kozery dodana :)
- Dołączył: 2017-01-15
- Miasto: łódź
- Liczba postów: 6
15 stycznia 2017, 14:20
Ja swojemu kupuję permen king :) On ma podwójną dawkę l-arganiny, a ta substancja wpływa bezpośrednio na erekcję. Skład jest też tak dobrany, że podnosi libido więc duży plus.
- Dołączył: 2014-07-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 228
12 marca 2017, 22:21
no libido ważna sprawa oczywiście :) dla mnie dostępność w aptece na pewno buduje zaufanie do suplementu, także tu przyznam rację, ale z tym braniem doraźnie to dla mnie jest właśnie masakra. mieliśmy kiedyś dawno też taki środek, że na chwilę przed partner łykał, to i mnie i jego to do szału potrafiło doprowadzić. trzeba czekac z zegarkiem w ręku, w ogóle zanika cała spontaniczność w takiej sytuacji. dla mnie to totalna pomyłka, i jedynym słusznym wyjściem u nas była regularna suplementacja
- Dołączył: 2017-03-13
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8
13 marca 2017, 19:15
Bądź z nim i do lekarza, bez tego ani rusz.
Edytowany przez Kowalikov 14 marca 2017, 14:07
- Dołączył: 2014-07-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 228
30 marca 2017, 22:07
niekoniecznie. mój mąż postawił lekarza jako ostateczność i za wszelką cenę na początku chciał spróbować innych metod. na siłę się faceta nie wypchnie do lekarza, wiem coś o tym. jeśli nie chce-nie ma co namawiać, bo tylko więcej złości może być z tego niż dobrego. u nas na szczęście pomogły tabletki permen king, właściwie nasz pierwszy wybór, także mąż szczęśliwy no i jaa też :)